Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Protest śniegowych bałwanków pod lupą policji

W Archangielsku na północy Rosji zatrzymano aktywistkę Jelenę Kalininą - poinformował w środę były koordynator lokalnego sztabu Aleksieja Nawalnego, Andriej Borowikow. Powodem są plakaty - m.in. z hasłem "Precz z carem" - umieszczone na bałwankach ze śniegu.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
pixabay.com /Creative Commons CC0/ivabalk

Borowikow napisał na swoim Twitterze, że Kalinina została zatrzymana za "masową pikietę bałwanków". Opublikował zdjęcie, na którym widać, że na czterech bałwanach śniegowych umieszczono kawałki tektury z plakatami, nawiązującymi do niedawnych protestów. "To jest nasz kraj" - napisano na jednym z plakatów". Inny głosi: "Wowa, między nami wszystko skończone".

Kalinina opublikowała we wtorek zdjęcie bałwanków na swoim profilu na portalu społecznościowym VKontakte. Postacie ze śniegu ulepiła sama przed swoim domem we wsi Zaczaczje pod Archangielskiem. Jej wpis zyskał sporą popularność wśród internautów, ale nie spodobał się policji, która przyjechała do aktywistki i zabrała plakaty, a ją samą zawiozła na komisariat.

Ostatecznie jednak policjanci nie sporządzili wobec Kalininej protokołu o wykroczeniu. Jak powiedziała aktywistka - dlatego, że "bałwanki zamilkły i odmówiły składania zeznań przeciwko sobie". Plakaty jednak zostały przekazane do ekspertyzy.

Kalinina jest aktywistką grupy, która współorganizowała głośne na całą Rosję protesty przeciwko wysypisku śmieci w miejscowości Szijes w obwodzie archangielskim. Według planów władz miały być tam składowane odpady z Moskwy, jednak po protestach projekt ten zarzucono.

 



Źródło: niezalezna.pl, pap

#Rosja #Aleksiej Nawalny

po