Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Próba zamachu stanu w Niemczech. Wśród zatrzymanych niemiecka sędzia z Berlina, była deputowana do Bundestagu

Wśród 25 zatrzymanych przez niemiecką policję osób, które miały szykować zamach stanu, znalazła się - jak podają media - Birgit Malsack-Winkemann, sędzia Sądu Okręgowego w Berlinie, była posłanka AfD. Gdyby pucz sie udał, eks-parlamentarzystka miała objąć tekę ministra sprawiedliwości.  

pixabay.com/simonschmid614

W Niemczech zatrzymano 25 osób, spośród których 22 związane były z organizacją terrorystyczną Obywatele Rzeszy, która postawiła sobie za cel przełamanie istniejącego porządku państwowego w Niemczech poprzez zamach stanu i zastąpienie go własną, wypracowaną już wstępnie, formą rządów. Przywódca organizacji chciał negocjować z Federacją Rosyjską „nowy porządek państwowy” w Niemczech po przeprowadzeniu puczu. Henryk XIII książę Reuss miał odgrywać jedną z głównych ról w spisku, a w przypadku powodzenia puczu - objąć władzę jako regent.

Wśród zatrzymanych, obok księcia Reuss i trzech żołnierzy Bundeswehry, jest także - jak podają niemieckie media - Birgit Malsack-Winkemann. Od lat 90. jest sędzią w Berlinie. Od 2013 r. zaczęła sympatyzować ze skrajnie prawicową i prorosyjską "Alternatywą dla Niemiec", a w 2017 r. z ramienia tej partii została deputowaną do Bundestagu. W 2021 r. nie uzyskała reelekcji, i od marca 2022 r. orzeka - jak podaje Tagesspiegel - w Sądzie Okręgowym w Berlinie, zajmując się kwestiami prawa budowlanego. Media, powołując się na osoby z kręgów wymiaru sprawiedliwości, twierdzą jednak, że w środowisku sędziowskim była "outsiderem" i próbowano ją usunąć z zawodu w związku z głoszonymi poglądami.  

Była posłanka została zatrzymana w poniedziałek rano w swoim domu w willowej dzielnicy w Wannsee. 

Śledczy uważają, że Birgit Malsack-Winkemann odgrywała w grupie puczystów istotną rolę i mogła przekazać niedoszłym zamachowcom istotne informacje dotyczące budynku Reichstagu. Gdyby pucz szykowany przez "Obywateli Rzeszy" wypalił, była parlamentarzystka zostałaby "ministrem sprawiedliwości".

 



Źródło: tagesspiegel.de, niezalezna.pl

md