Bush prawdopodobnie pozostanie w szpitalu Southern Maine Health Care przez kilka dni, na obserwacji - napisał rzecznik Jim McGrath. Podkreślił, że były prezydent nie odczuwa żadnego dyskomfortu.
W zeszłym miesiącu Bush, zaledwie dzień po pogrzebie jego małżonki Barbary Bush, został przyjęty na oddział intensywnej opieki w szpitalu metodystów w Houston z powodu infekcji. Wypisano go po 13 dniach.
Rok temu Bush trafił do szpitala z objawami uporczywego kaszlu, który został zdiagnozowany jako lekkie zapalenie płuc.
93-letni Bush jest najstarszym z żyjących byłych prezydentów USA.