Prezydent Bolsonaro ogłosił na Twitterze, że poinstruował brazylijskie Ministerstwo Edukacji, aby opracowało projekt ustawy w celu ochrony nieletnich w szkole przed ideologią gender, która rozprzestrzenia się prawie na całym świecie.
Wcześniej, bo na początku września Bolsonaro napisał na Twitterze, że prokurator generalny Brazylii podjął już decyzję, które z ministerstw ma kompetencje do decydowania o przyszłości ideologii gender w szkołach.
„Prokurator generalny zadeklarował, kto jest odpowiedzialny za stanowienie prawa dotyczącego ideologii gender, ponieważ jest to kompetencja federalna. Z myślą o pełnej ochronie dzieci poleciłem Ministerstwu Edukacji przygotować projekt ustawy zakazującej ideologii gender w szkołach podstawowych”
- czytamy.
Bolsonaro objął urząd 1 stycznia tego roku i decyzją o powstrzymaniu ideologii gender w szkołach spełnił jedną ze swoich obietnic z kampanii. Badanie opinii publicznej z października 2017 r. wykazało, że dziewięciu na dziesięciu Brazylijczyków odrzuca ideologię gender w szkołach.
W 2018 r. Bolsonaro napisał na Twitterze o swojej przyszłej prezydencji:
„Jednym z moich celów by wyciągnąć Brazylię z najgorszych pozycji w międzynarodowych rankingach edukacyjnych, jest zwalczanie marksistowskich śmieci, które rozprzestrzeniły się w instytucjach edukacyjnych”.
Od tego czasu Bolsonaro był krytykowany przez przedstawicieli mediów i działaczy LGBT, którzy oskarżają go o „homofobię”, a nawet rasizm. Wbrew tej krytyce stwierdził ostatnio, że Brazylia nigdy nie stanie się rajem dla zwolenników LGBT ani turystyki seksualnej pod jego rządami. Jak przypominają media, działacze i aktywiści LGBT w Brazylii są siłą, z którą należy się liczyć. Według doniesień prasowych w czerwcu tego roku w paradzie gejowskiej w São Paulo wzięło udział ponad 3 miliony osób.