Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Świat

Premier Grecji o przełamaniu impasu

Wierzę, że dziś możemy przełamać impas - ocenił dziś premier Grecji Kyriakos Micotakis przed wznowieniem obrad trwającego od piątku szczytu UE. Jak argumentował, UE przechodzi przez bezprecedensowy kryzys ekonomiczny, dlatego nie może sobie pozwolić na podziały.

Autor: mg

Negocjujemy od trzech dni i, co oczywiste, nie udało nam się dokonać wystarczającego postępu, by osiągnąć porozumienie. Szczerze wierzę, że dziś możemy przełamać impas"

Reklama

- powiedział Grek tuż przed południem, wchodząc do budynku Rady Europejskiej w Brukseli.

Jak zaznaczył od samego początku przekonywał, że potrzebny jest kompromis, ale nie może on zmniejszać poziomu ambicji, jeśli chodzi o odpowiedź UE na zapaść gospodarczą, którą wywołał koronawirus.

"Mierzymy się z bezprecedensowym kryzysem gospodarczym i nie możemy pozwolić sobie na to, żeby wyglądać na podzielonych czy słabych"

- oświadczył Micotakis.

Zgodnie z lipcowymi prognozami Komisji Europejskiej PKB strefy euro ma się w tym roku skurczyć o 8,7 proc. Recesja będzie głębsza niż spodziewano się jeszcze w maju. Największe spadki mają zanotować gospodarki Włoch, Francji, Hiszpanii, Grecji i Chorwacji. Ich PKB w tym roku ma spaść o ponad 10 proc.

Szefowie państw i rządów rozmawiają od piątku o pakiecie opiewającym na 1,82 bln euro, na który składa się fundusz odbudowy wynoszący 750 mld euro oraz budżet UE na lata 2021-2027 w wysokości 1,074 bln euro. Na drodze do kompromisu stoi opór krajów określających się jako "oszczędne", do których zaliczają się Austria, Dania, Szwecja, Holandia i Finlandia.

Autor: mg

Źródło: niezalezna.pl, PAP
Reklama