W jednym z najwyższych budynków mieszkalnych na świecie - apartamentowcu Torch Tower w Dubaju wybuchł pożar. Po kilku godzinach akcji gaśniczej ogień został opanowany. Nie ma informacji o ofiarach.
Pożar wybuchł w piątek po godz. 1 nad ranem czasu miejscowego. Świadkowie informowali o kłębach dymu spowijających ponad 40 pięter wysokościowca i odpadających fragmentach elewacji. Policja otoczyła budynek i zablokowała pobliskie ulice.
Wszystkie osoby udało się w porę ewakuować z budynku.
Spaliśmy, kiedy obudził nas alarm pożarowy i krzyki ludzi. Zbiegaliśmy po schodach i potrzebowaliśmy ponad 10 minut aby zbiec z 50 piętra
– powiedział agencji Reutera jeden z mieszkańców.
#DubaiTorch Tower is on fire! Authorities have said that the building has been evacuated. Praying no one is hurt. #Dubai pic.twitter.com/YCpd9bGsd0
— Zain Khan (@ZKhanOfficial) 3 sierpnia 2017
BREAKING: #Dubai's torch tower is AGAIN on fire. pic.twitter.com/dqBA0TgLeN
— The Intel Crab (@IntelCrab) 3 sierpnia 2017
Władze informują, że pożar został opanowany. Z żywiołem walczą strażacy z czterech oddziałów Obrony Cywilnej.
Liczący 337 metrów wysokości i 79 pięter Torch Tower usytuowany jest w ekskluzywnej i popularnej wśród turystów dzielnicy Dubaju - Marina. Palił się już wcześniej, w 2015 r.
W 2011 r. Torch Tower był najwyższym budynkiem mieszkalnym na świecie.
Zdaniem ekspertów jedną z przyczyn częstych pożarów drapaczy chmur w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, są łatwopalne materiały używane do budowy elewacji i wykończenia budynków. Właśnie takie materiały były przyczyną tragicznego pożaru bloku mieszkalnego w Londynie w czerwcu br. w którym zginęło ponad 80 osób.