W nocy z poniedziałku na wtorek na niebie nad Polską widziana była biała poświata. Zdaniem eksperta to efekt testu rosyjskiej rakiety balistycznej. Rosyjskie media potwierdzają, że pocisk został wystrzelony z poligonu w obwodzie astrachańskim oraz, że miałaby to być odpowiedź Kremla na amerykańskie Patrioty - podał portal tvp.info.
Polscy internauci zaobserwowali poświatę, która pojawiła się we wschodniej części nieba około 4 nad ranem, w nocy z poniedziałku na wtorek.
Nie ma wątpliwości, że "świecąca" chmura (...) była gazami wylotowymi rakiety na bardzo dużej wysokości, które zostały oświetlone przez promienie Słońca (u nas jeszcze pod horyzontem ale na wysokości kilkuset kilometrów doskonale widocznym)
- napisał autor jednego z postów na Facebooku.
Przyczyna tego zjawiska miała znajdować się daleko na wschodzie.
Świetlna smuga na niebie była dowodem na udany wystrzał pocisku międzykontynentalnego z poligonu "Kapustin Jar"
- podał portal o2.pl powołując się na rosyjskie "Wiedomosti".
Wojskowi mieli testować rakietę balistyczną RS-12M „Topol” - wykorzystaną do ewentualnego zwalczania amerykańskich patriotów.
Dane zostaną wykorzystane do opracowania skutecznych środków do zwalczania tarczy antyrakietowej. Na przyszły rok zaplanowano tuzin takich prób rakietowych
- podało rosyjskie Ministerstwo Obrony.
Takie wybuchowe kolory mieliśmy dzisiaj rano nad całą południową Polską.#Chocznia #Racibórz Fot. Piotrek Wrona/Mariusz Durleja
— meteoprognoza.pl (@MeteoprognozaPL) 26 grudnia 2017
Rosjanie przyznali się, że to skutek startu ich rakiety RS-12M Topol pic.twitter.com/Y2XCmGkSGt
Тополь-М, вид из Луганска #ЛНР #Луганск pic.twitter.com/ga86jbFyej
— Другой Луганск (@Drugoi_Lugansk) 26 grudnia 2017
Zjawisko było też widoczne na Ukrainie, w Niemczech i Rumunii.