Jak podają rosyjskie media, w mieszkaniu w bloku w Moskwie odnaleziono ciało gen. Lwa Sockowa. Wysokiego stopnia dorobił się w Służbie Wywiadu Zagranicznego FR. Miał 90 lat. W trakcie swojego życia, gen. Sockow oskarżał przedwojenne władze Polski o współpracę z Adolfem Hitlerem.
Jak podają media, ciało odnalazła jego żona. Ze wstępnych informacji wynika, że emerytowany generał zastrzelił się. W miejscu odkrycia zwłok służby miały znaleźć pistolet z czasów II wojny światowej. Generał miał też pozostawić list pożegnalny.
Lew Sockow urodził się w 1932 roku w Leningradzie. Był absolwentem Wydziału Stosunków Międzynarodowych Moskiewskiego Państwowego Instytutu Stosunków Międzynarodowych (MGIMO). Przez ponad 40 lat pracował w wywiadzie zarówno za granicą, jak i w centrali SWR.
Генерал-майор службы внешней разведки в отставке Лев Соцков покончил с собой в Москве. https://t.co/Vqsrgoj7cj pic.twitter.com/iuW7EhjZsS
— Басанец Павел (@bassanets) June 15, 2022
Sockow był autorem książek, podejmujących tematykę służb wywiadowczych.
Kilka lat temu, w 2009r., Lew Sockow zaprezentował w Moskwie zbiór dokumentów, zatytułowany "Sekrety polskiej polityki". Dokumenty pochodziły z rosyjskiej Służby Wywiadu Zagranicznego. SWR Rosji zarzuciła przedwojennym władzom Polski, że nie uchylały się od współpracy z hitlerowskimi Niemcami. Sockow stwierdził wówczas m.in., że przedwojenne polskie władze prowadziły "antyradziecką politykę" wspólnie z Francją i Wielką Brytanią, "torpedując w ten sposób budowę systemu bezpieczeństwa zbiorowego w Europie".