Skrajnie lewicowa kongresman Alexandra Ocasio-Cortez oskarżyła na Twitterze senatora Teda Cruza o to, że ten chciał ją zabić. Wielu komentatorów zwróciło uwagę na to, że portal nie reaguje na tak oczywiste i bezczelne kłamstwo.
Na Wall Street trwa właśnie afera wokół akcji GameStop. Akcje tej niegdyś bardzo popularnej sieci sklepów z grami komputerowymi w ciągu ostatniego roku utrzymywały się na bardzo niskim poziomie 2-4 dolarów za sztukę, co przyciągnęło do nich spekulantów z wielkich funduszy inwestycyjnych. Chcieli zastosować wobec nich tzw. shortselling. Ten mechanizm spekulacyjny polega na tym, że pożycza się akcje danej firmy, od razu sprzedaje, a potem, kiedy ich cena spadnie jeszcze niżej, kupuje się ich taką samą ilość, aby oddać osobie lub funduszowi od którego się je pożyczyło, różnica w cenie staje się wtedy zyskiem.
Aby ten mechanizm zadziałał konieczne jest, aby cena akcji danej firmy po ich pożyczeniu nadal spadała. W wypadku GameStopu stało się inaczej. Drobni inwestorzy skupieni na pewnym forum internetowym zaczęli je kupować i namawiać do tego innych, co błyskawicznie wywindowało ich cenę na gigantyczny poziom ok. 400 dolarów w szczycie. Sprawiło to, że wielkie fundusze straciły miliardy dolarów.
- To jest nieakceptowalne. Musimy wiedzieć więcej o decyzji Robinhooda, aby zablokować drobnym inwestorom możliwość kupowania akcji, gdy fundusze hedgingowe mogą nimi handlować jak chcą. Jako członek Komisji Usług Finansowych popieram przesłuchanie w tej sprawie, jeśli będzie konieczne
- napisała.
- Pytania dotyczące blokad nie powinny się ograniczać do Robinhooda. To poważna sprawa. Śledztwo komisji powinno przyjrzeć się wszelkim serwisom, które wstrzymały kupno akcji – zwłaszcza tym, które nadal pozwalają na ich sprzedaż
- dodał.
Tweet AOC został podany dalej przez jej ideowe przeciwieństwo, senatora Teda Cruza, który skomentował tylko, że całkowicie się z nim zgadza. AOC zamiast ucieszyć się z tego, że nawet tak drastycznie różni politycy mają ze sobą coś wspólnego, skorzystała z okazji, aby go zaatakować.
- Chętnie będę współpracować z Republikanami w sprawach, gdzie mamy wspólne poglądy, ale prawie sprawiłeś, że zostałam zamordowana 3 tygodnie temu, więc możesz sobie odpuścić. Chętnie będę współpracować z niemal każdym Republikaninem, który nie próbuje sprawić, że mnie zabiją. W międzyczasie, jeśli chcesz pomóc, to złóż dymisję
- napisała..
Z kontekstu wynika, że AOC chodziło o zamieszki z 6 stycznia i szturm na Kapitol, w którym akurat przebywała. Departament Sprawiedliwości twierdził, że ich uczestnicy chcieli złapać i zabić znajdujących się w nim polityków, ale po cichu wycofali się z tego oskarżenia, kiedy obrońca jednego z oskarżonych o uczestnictwo w zamieszkach kazał im pokazać na to dowody. Mimo tego lewica nadal promuje tę narrację – i oskarża tych prawicowców, którzy próbowali wyjaśnić wątpliwości dotyczące uczciwości wyborów o sprowokowanie zamieszek. Cruz był jednym z najgłośniejszych krytyków tego, jak wyglądały te wybory, i zdążył złożyć w Kongresie protest, zanim wybuchły.
Inni komentatorzy zwracają uwagę, że jej tweet to nie tylko pomówienie, o które Cruz powinien podać ją do sądu, ale może być także uznany za nawoływanie do przemocy. Zwracają uwagę, że jakiś jej zwolennik – a tych niestety nie brakuje – może jej uwierzyć i postanowić się na niej zemścić.
- Popieram złożenie przez Teda Cruza pozwu za to zniesławienie. Popieram też to, że AOC powinna być poddana śledztwu za nawoływanie do przemocy wobec Cruza i nieodpowiedzialne rozprzestrzenianie teorii spiskowych i pełnej nienawiści retoryki. Takie zachowanie nie powinno być tolerowane przez Kongres
- skomentował pisarz Chad Felix Greene. „AOC oskarżająca urzędującego senatora o próbę morderstwa… czy możemy przynajmniej prosić o fact check?” – dodała Kira Davis z magazynu Red State zwracając się bezpośrednio do moderatorów Twittera – „Tego typu oskarżenia to nie tylko powód do procesu o zniesławienie, sprawiają, że wiele osób boi się o swoje bezpieczeństwo. A co, jeśli zachęca do zemsty na Tedzie Cruzie?”.
Rzecznik prasowy Twittera jak na razie odmawia komentarzy w tej sprawie.
Niektórzy internauci zwrócili uwagę, że pomijając skandaliczne zachowanie AOC, oskarżenie przez nią akurat Cruza o próbę morderstwa ma swój wymiar komiczny. Kilka lat temu pojawiła się bowiem teoria spiskowa, że Ted Cruz jest słynnym seryjnym mordercą Zodiac Killer, którego tożsamości nigdy nie odkryto. Teoria ta oczywiście była fałszywa, Zodiac większości swoich morderstw dokonał na przełomie lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych, a Cruz urodził się w 1970, ale szybko zmieniła się w niezwykle popularny żart. Nawet sam Cruz się do niego przyłączył. Kiedy senator Ben Sasse podał dalej tweet, w którym nazwano go „synem kolesia, który zastrzelił Kennediego” – co było nawiązaniem do innej teorii spiskowej, jakoby jego ojciec, pochodzący z Kuby Rafael Cruz miał być zamieszany w słynny zamach – to Cruz odpowiedział mu zdjęciem jednego z zaszyfrowanych listów, które Zodiac wysyłał do mediów.