Problem z dostawą paliwa sparaliżował w środę i w nocy ze środy na czwartek międzynarodowe lotnisko Schiphol w Amsterdamie. Odwołano około 300 lotów i choć dostarczono paliwo, to pasażerowie muszą się liczyć z tym, że niektóre loty będą opóźnione lub odwołane.
Zarząd lotniska, jednego z największych hubów lotniczych w Europie, ostrzegł, że pasażerów jeszcze w czwartek czeka "nieco trudny dzień".
The incredible scene at Schiphol. No one has any idea what to do. All support available is probably tucked up in bed. Thanks KLM, disgusting treatment of customers @KLM pic.twitter.com/NrJjJXcvyJ
— KA (@summer_r0se) July 25, 2019
Stuck at amsterdam airport @Schiphol pic.twitter.com/VEb5mcmyQ8
— Somer berk (@somer_berk) July 24, 2019
Rzeczniczka Schiphol Willemeike Koster poinformowała, że około 1300 osób spędziło noc na lotnisku na naprędce zainstalowanych łóżkach polowych.