Gigantyczna góra lodowa, która oderwała się od lodowca dryfuje po Morzu Weddela. Zgodnie z danymi Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) jest to największy tego typu obiekt na świecie. Góra o powierzchni 4320 km kw., jest cztery razy większa niż miasto Nowy Jork. Nazwano ją A-76, odłamała się od lodowca szelfowego Ronne.
Gigantyczna góra została wychwycona przez satelitę Sentinel-1, jak przekazała na swojej stronie internetowej ESA. Jednak pierwsza odkryła ją brytyjska agencja rządowa British Antarctic Survey, zdjęcie ESA dopiero potwierdziło tę informację.
Meet the new cool kid on the iceberg block: the recently calved #A76 is now the biggest iceberg in the world!
— ESA EarthObservation (@ESA_EO) May 19, 2021
The iceberg was spotted by @BAS_News and confirmed from @usnatice using @CopernicusEU #Sentinel1 imagery.
Here's how it looked on 16 May👇https://t.co/GgFk6kIJLv pic.twitter.com/xOVWjidsZw
Obiekt ma 4320 km kw. powierzchni, jest długi na 175 km i szeroki na 25 km. Dla porównania, powierzchnia Nowego Jorku wynosi 1213 km kw. zaś Majorki 3640 km kw. To czyni A-76 największą istniejącą górą lodową na świecie - przewyższa pod tym względem A-23A, która również dryfuje po Morzu Weddela i ma 3380 km kw. powierzchni.
Lodowiec szelfowy Ronne, który znajduje się na Półwyspie Antarktycznym, jest jedną z największych pływających płyt lodowych. Naukowcy wskazują, że niektóre lodowce szelfowe na Półwyspie Antarktycznym uległy w ostatnich latach gwałtownej dezintegracji, co może mieć związek ze zmianami klimatycznymi.