Langer złożyła skargę w zeszłym tygodniu na posterunku policji w Sankt Gallen. Twierdzi, że reżyser zgwałcił ją w lutym 1972 roku.
Francuski prawnik Herve Temime, który reprezentuje Polańskiego, powiedział agencji Associated Press, że jeszcze nie rozmawiał o tym ze swoim klientem, ale że zamierza to zrobić. Z kolei Reuters cytuje polskiego prawnika reżysera, który oświadczył, że jego klient wie o „zgłoszeniu” Langer.
Dziennikowi „New York Times” Langer ujawniła, że ze zgłoszeniem gwałtu czekała ze względu na rodziców.
Moja matka dostałaby ataku serca
– powiedziała. Jej ojciec zmarł latem tego roku, a matka dwa lata temu.
Rzecznik policji w Sankt Gallen Florian Schneider powiedział, że nie jest jasne, dlaczego Langner złożyła skargę w tym mieście, ponieważ Gstaad podlega jurysdykcji regionu berneńskiego. Prokuratura w Sankt Gallen zapowiedziała, że sprawa zostanie przekazana w środę „stosownym władzom”, czyli prokuraturze regionalnej w Bernie. Ta prokuratura zdecyduje, czy podjąć sprawę.
Langer powiedziała „NYT”, że w 1972 r. udała się do Gstaad, ponieważ Polański okazał zainteresowanie powierzeniem jej roli w filmie. Pracowała wtedy w Monachium jako modelka.
„NYT” odnotowuje, że Langner jest czwartą kobietą, która publicznie oskarżyła Polańskiego o napaść seksualną. Powiedziała, że skontaktowała się ze szwajcarską policją, ponieważ Szwajcaria zniosła przedawnienie w przypadku molestowania dzieci.
Polański jest oskarżony o to, że w 1977 r. podał środki usypiające i alkohol 13-letniej wówczas Samancie Gailey (obecnie Geimer) i doprowadził ją do poddania się aktowi seksualnemu w domu aktora Jacka Nicholsona. Zgodnie z ustawodawstwem stanu Kalifornia każdy kontakt seksualny z nieletnią traktowany jest jako gwałt.
W 2010 roku brytyjska aktorka Charlotte Lewis oskarżyła reżysera, że zmusił ją do seksu, gdy miała 16 lat. W sierpniu tego roku kobieta zidentyfikowana tylko jako Robin M. oświadczyła na konferencji prasowej, że w 1973 roku, kiedy miała 16 lat, Polański wykorzystał ją seksualnie.