Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Niemcy żądają stałego członkostwa w Radzie Bezpieczeństwa ONZ

Szef niemieckiej dyplomacji Heiko Maas opowiedział się za reformą Rady Bezpieczeństwa ONZ. W wywiadzie dla agencji dpa zażądał po raz kolejny przyznania Niemcom stałego członkostwa w tym gremium. Od 1 stycznia RFN będzie przez dwa lata niestałym członkiem RB.

Zdjęcie ilustracyjne/Heiko Maas
Zdjęcie ilustracyjne/Heiko Maas
flickr.com/EU2016 SK/CC BY-SA 2.0

“Skład (RB – red.), który został ustalony ponad 70 lat temu nie jest już aktualny”

– powiedział Maas.

„Uważam, że światowy układ sił powinien być odzwierciedlony znacznie lepiej niż w tym momencie”

– dodał.

Oprócz Niemiec rozszerzenia składu RB chcą też Indie, Brazylia i Japonia. Wszystkie dotychczasowe próby zmian zakończyły się fiaskiem wobec sprzeciwu stałych członków gremium - USA, Rosji, Chin, Wielkiej Brytanii i Francji.

Mówiąc o priorytetach Niemiec na okres niestałego członkostwa w RB ONZ Maas zapowiedział silniejsze zaangażowanie swego kraju w rozwiązywanie kryzysów i konfliktów na świecie.

„Nasza odpowiedzialność rośnie. Oczekiwania wobec nas są tak wysokie jak nigdy dotąd”

– ocenił.

Wśród konkretnych planowanych działań Maas wymienił starania dyplomatyczne na rzecz rozwiązania konfliktów na Bliskim Wschodzie - w Syrii i Jemenie.

Jednocześnie z rezerwą wypowiedział się na temat ewentualnego zwiększenia zaangażowania Bundeswehry w misjach zagranicznych.

„Musimy korzystać z możliwości Bundeswehry w taki sposób, żeby jej nie przeciążyć”

– tłumaczył.

Oprócz zaangażowania w uregulowanie konfliktów RFN chce dodatkowo w ciągu dwóch lat członkostwa w RB ONZ skupić się na takich kwestach jak wpływ zmian klimatycznych na sytuację bezpieczeństwa na świecie, rola kobiet w rozwiązywaniu konfliktów, lepsza ochrona pracowników organizacji humanitarnych i większa kontrola zbrojeń.

Po raz ostatni Niemcy zasiadały w Radzie Bezpieczeństwa ONZ w latach 2011-2012. Przede wszystkim zostały zapamiętane jako kraj, który razem z Rosją i Chinami wstrzymał się od głosu w czasie głosowania nad akcją militarną w Libii.

 



Źródło: niezalezna.pl, pap

#RB ONZ #Niemcy #Rada Bezpieczeństwa #stałe członkostwo w RB ONZ #Heiko Maas

redakcja