Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Niemcy chcą odciąć Schroedera od części przywilejów. Czy takie decyzje wpłyną na jego postawę wobec wojny?

Były kanclerz Niemiec, Gerhard Schroeder ma stracić część przywilejów. Decyzja koalicji rządzącej RFN wynika z braku reakcji przyjaciela Władimira Putina na agresję wobec Ukrainy.

Gerhard Schroeder
Gerhard Schroeder
fot. Mehr News Agency, CC BY 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=77308047

Od 84 dni Rosjanie m.in. za pieniądze ze sprzedaży surowców dokonują wojennych zbrodni na Ukrainie. Pomimo tego, przewodniczący komisji udziałowców spółki Nord Stream, szef rady nadzorczej Rosnieftu i kandydat do rady nadzorczej Gazpromu, były kanclerz Gerhard Schroeder ani razu nawet nie wypowiedział się krytycznie na temat działań wojsk swojego przyjaciela, Władimira Putina. 

Postawa Gerharda Schroedera została negatywnie odebrana przez rządzącą w Niemczech koalicję. Jednak dopiero teraz, wobec byłego kanclerza mają zostać wyciągnięte pierwsze, nie wiadomo, czy nie jedyne, konsekwencje - polityk ma stracić przysługujące mu środki z kasy państwa na utrzymanie biura i zatrudnianie pracowników.

Wniosek w tej sprawie złożyli politycy z macierzystej partii Schroedera - SPD, oraz Zielonych i liberalnej FDP. Pismo uzasadnione jest tym, że polityk nie wykorzystuje już sześciu pomieszczeń biurowych z siedmioma pracownikami.

„Tym samym nie istnieje przesłanka dla uposażenia na cele biurowe i personalne dla byłego kanclerza”

– wyjaśniono.

Wniosek zostanie jutro rozpatrzony przez komisję Bundestagu.

Warto dodać, że w zeszłym roku utrzymanie i podróże personelu, kosztowały Niemcy 419 tysięcy euro. Czy będzie to faktycznie bolesny cios dla rosyjskiego lobbysty?

 



Źródło: dw.com, niezalezna.pl

#SPD #Gerhard Schroeder

Mateusz Święcicki