- Możliwe, że pojawił się nowy szlak migrantów z Afryki Północnej do Europy - informuje agencja AP, powołując się na władze w Portugalii. Dzień wcześniej do południowych wybrzeży tego kraju drewnianą łodzią przypłynęło ośmiu mężczyzn z Maroka.
Agencja Associated Press informuje, że migranci mówią, że spędzili na morzu pięć dni i przebyli ok. 700 km. Mężczyźni, którzy mają od 16 do 26 lat, dotarli do Monte Gardo, miasta w regionie Algarve, położonego w pobliżu granicy z Hiszpanią.
Władze twierdzą, że migranci nie mieli przy sobie żadnych dokumentów. Ich łódź, była "rozklekotana", ale wyposażona w system nawigacji satelitarnej i dwa silniki zaburtowe. Portugalska policja dzisiaj poinformowała, że będą mogli pozostać w kraju.
"Musimy być czujni"
- powiedział szef sztabu generalnego sił zbrojnych Portugalii admirał Antonio Ribeiro i podkreślił, że to, czy migranci z Afryki udadzą się do Hiszpanii, czy do Algarve, "jest tylko kwestią wyboru".
W ostatnich latach setki tysięcy migrantów z Afryki przepłynęły Morze Śródziemne, żeby dostać się na południe Europy, ale do tej pory ich szlak nie prowadził przez Portugalię. Kraj ten przyjął za to wielu migrantów uratowanych na morzu
- pisze agencja AP.