Ci politycy niczego się nie uczą, nawet na własnych błędach. Podobnie jak we wrześniu ub.r większość europosłów PO, którzy dziś wzięli udział w głosowaniu nad dyrektywą o prawach autorskich, poparła ją. Tylko kilku było przeciw. Kilku nie wzięło udziału w głosowaniu, m.in. Jerzy Buzek i Dariusz Rosati, którzy mimo to napisali, że… popierają dyrektywę.
Zgodnie z dokumentami PE za dyrektywą opowiedzieli się europosłowie: Danuta Huebner, Agnieszka Kozłowska-Rajewicz, Barbara Kudrycka, Julia Pitera, Marek Plura, Bogdan Zdrojewski i Tadeusz Zwiefka.
Przeciwko dyrektywie głosowali: Michał Boni, Danuta Jazłowiecka, Adam Szejnfeld i Róża Thun.
Danuta Huebner już raz tłumaczyła się ze swojego poparcia dla cenzury ale nadal nie zmieniła zdania…
Europosłowie Jerzy Buzek (PO) i Dariusz Rosati (PO) wydali też oświadczenie po głosowaniu, które przekazali Polskiej Agencji Prasowej.
„Dziś Parlament Europejski przyjął większością głosów dyrektywę o prawach autorskich, którą zdecydowanie popieramy. (…) Nie wzięliśmy jednak udziału w głosowaniu ze względu na oczywisty konflikt interesu: sprawa dotyczy również bezpośrednio najbliższych osób z naszych rodzin”
– napisali w oświadczeniu.
Kilku innych europosłów PO nie wzięło udziału w głosowaniu.