– Trzęsienie ziemi o magnitudzie 4,4 nawiedziło dziś południową Walię oraz południowo-zachodnią Anglię – poinformowały brytyjskie służby geologiczne BGS. Nie ma informacji o ofiarach oraz poważniejszych zniszczeniach.
W mediach społecznościowych mieszkańcy zachodniej Wielkiej Brytanii ze zdziwieniem informowali o wstrząsach oraz kołyszących się budynkach.
Z powodu trzęsienia ewakuowano Uniwersytet Swansea - przekazały brytyjskie media.
Według służb geologicznych wstrząsy były odczuwalne nawet w promieniu 300 km od epicentrum, które znajdowało się ok. 20 km na północ od położonego nad Kanałem Bristolskim miasta Swansea.
Dzisiejsze trzęsienie jest najsilniejszym w Wielkiej Brytanii od dziesięciu lat - podały BGS. Służby podkreśliły, że było ono "8 mln razy słabsze" niż japońskie w 2011 roku o magnitudzie 9.