Biały Dom po odwołaniu ze stanowiska sekretarza stanu USA Rexa Tillersona zdymisjonował dzisiaj także Steve'a Goldsteina, podsekretarza stanu ds. dyplomacji publicznej, który kilka godzin wcześniej powiedział, że Tillerson nie zna powodów odwołania.
Mianowany niespełna trzy miesiące temu Goldstein, który często pełnił rolę rzecznika Tillersona, powiedział, że miał on „wszelki zamiar pozostać z powodu krytycznego postępu poczynionego w bezpieczeństwie narodowym".
Tillerson „nie rozmawiał z prezydentem i nie zna powodów” odwołania go ze stanowiska sekretarza stanu USA – zaznaczył Goldstein. „Będzie mu brakować kolegów w Departamencie Stanu i ministrów spraw zagranicznych, z którymi współpracował na całym świecie” – dodał.
Prezydent Donald Trump poinformował na Twitterze o odwołaniu Tillersona ze stanowiska sekretarza stanu i powołaniu na tę funkcję dotychczasowego szefa Centralnej Agencji Wywiadowczej (CIA) Mike'a Pompeo. Zmiana ta nie była zapowiadana.
Trump powiedział dziennikarzom, że nie zgadzał się z Tillersonem w kluczowych kwestiach, takich jak umowa nuklearna z Iranem, natomiast z nominowanym na jego miejsce Mike'iem Pompeo "nadaje na tych samych falach".