Nawrocki w wywiadzie dla #GP: Silna Polska liderem Europy i kluczowym sojusznikiem USA Czytaj więcej w GP!

Na egzamin dojrzałości z... rewolwerem. "Przepraszam za ten gest, ale musicie zaliczyć mi maturę"

- Przepraszam za ten gest, ale musicie zaliczyć mi maturę - powiedział do członków komisji maturzysta z Lombardii, po czym wyciągnął rewolwer. Po kilku minutach rozmowy z nastolatkiem, nauczycielce udało się go "rozbroić". Ucznia zabrano do szpitala na badania.

zdjęcie ilustracyjne / fot. pixabay.com/@ustm66

Zdarzenie to, opisane przez włoskie media, miało miejsce we wtorek w technikum w miejscowości Casalpusterlengo, która była tzw. czerwoną strefą jako ognisko koronawirusa na początku epidemii w kraju.

Niesprawiający dotąd w szkole kłopotów 18-latek przyszedł na ustny egzamin maturalny z nienaładowanym starym rewolwerem dziadka i wymierzył go w stronę komisji. Gdy został nakłoniony przez nauczycielkę do odłożenia broni, przybyli karabinierzy. Zabrali rewolwer.

Maturzysta usłyszał zarzuty gróźb karalnych i nielegalnego posiadania broni. Prosto ze szkoły został przewieziony karetką do szpitala na badania psychiatryczne.

Po tym incydencie zawieszono na jeden dzień matury w technikum.

Dyrekcja szkoły wyraziła gotowość współpracy z abiturientem i jego rodziną.

W tym roku ze względu na pandemię matura we Włoszech została ograniczona do godzinnego egzaminu ustnego ze wszystkich przedmiotów, a także ze znajomości konstytucji.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#egzamin maturalny #egzamin dojrzałości

am