Publikacje francuskiego magazynu satyrycznego karykatur Mahometa były już przyczyną wielu aktów terroru ze strony muzułmańskich radykałów. Dziś doszło do kolejnego aktu bestialskiej przemocy. Nauczycielowi, który dyskutował z uczniami na temat karykatur Mahometa, nieznany sprawca obciął głowę.
1 września francuski tygodnik satyryczny "Charlie Hebdo" po raz kolejny zaprezentował wydanie, w którym publikował karykatury Mahometa.
- Nigdy nie przestaniemy. Nigdy się nie poddamy - napisał wówczas dyrektor tygodnika Laurent "Riss" Sourisseau w komentarzu redakcyjnym udostępnionym we wtorek mediom francuskim.
Publikacja wywołała wiele protestów środowisk muzułmańskich, a także kolejne ataki terrorystyczne.
Pod koniec września cztery osoby zostały ranne w ataku nożownika w centrum Paryża, w pobliżu dawnej siedziby redakcji „Charlie Hebdo”, a obecna redakcja tygodnika dostała podejrzaną paczkę.
Dzisiaj francuska policja poinformowała, że wieczorem, w podparyskiej dzielnicy doszło do zabójstwa - mężczyzna odciął drugiemu głowę. Według relacji mediów, sprawca został postrzelony przez policję i zmarł.
Ofiarą terrorysty był nauczyciel historii, z gimnazjum w Conflans Sainte-Honorine, który pokazywał w klasie uczniom na lekcjach karykatury Mahometa. Według świadka napastnik podczas zabójstwa krzyczał Allah Akbar - podała agencja Reutera, powołując się na źródła policyjne. Rzecznik policji zastrzegł, że informacja ta jest sprawdzana.
Do zdarzenia doszło około godz. 17 w pobliżu szkoły. Miejscowi policjanci zostali wezwani z powodu kręcącego się podejrzanego mężczyzny. W odległości 200 metrów odnaleziono ofiarę; policja próbowała zatrzymać mężczyznę z białą bronią i poważnie go zraniła z broni palnej. Potem podano, że napastnik, którego nazwiska nie ujawniono, zmarł.
Policja odgrodziła teren, gdyż obawiała się, że miał on na sobie pas szahida.
Przebywający w Maroku minister spraw wewnętrznych Gerald Darmanin natychmiast wrócił do Paryża i jest w kontakcie z premierem i prezydentem.
Śledztwo w sprawie "zabójstwa w związku z działaniem terrorystycznym" wszczęła prokuratura antyterrorystyczna.
2 września w Paryżu rozpoczął się proces w sprawie ataków terrorystycznych na "Charlie Hebdo" i sklep koszerny Hyper Cacher w Paryżu w styczniu 2015 r. Czternastu oskarżonych, podejrzanych o wsparcie logistyczne sprawców ataków jest sądzonych przed specjalnym sądem przysięgłym.