Tajwańska straż przybrzeżna zatrzymała statek towarowy pływający pod banderą Togo, podejrzany o przerwanie kabla telekomunikacyjnego łączącego Tajwan z wyspą Penghu w należącym do Tajpej archipelagu Peskadorów. Ośmioosobową załogę statku stanowią Chińczycy.
Do awarii doszło we wtorek ok. godz. 2.30 czasu lokalnego (w poniedziałek ok. 19.30 w Polsce). Operator telekomunikacyjny Chunghwa Telecom powiadomił o niej straż przybrzeżną, która namierzyła jednostkę Hongtai 168, zacumowaną w pobliżu miejsca uszkodzenia przewodów.
Ze względu na złe warunki pogodowe służby nie weszły na pokład frachtowca, zarejestrowanego na obywatela Chin. Jednostka została odprowadzona do portu w mieście Tainan na południowym zachodzie Tajwanu; prokuratura w Tainan wszczęła postępowanie w tej sprawie "zgodnie z zasadami bezpieczeństwa narodowego" - przekazała straż przybrzeżna w oświadczeniu.
[VIDEO] "Hong Tai," a Chinese-funded, Togolese-flagged freighter, has been detained in Anping Harbor in Tainan by Taiwan's Coast Guard Administration. The ship is suspected of severing an undersea communications cable connecting Taiwan proper and the offshore Penghu County. pic.twitter.com/tr0LpUgLx6
— Focus Taiwan (CNA English News) (@Focus_Taiwan) February 25, 2025
ZOBACZ TAKŻE Zerwane podmorskie kable. Oskarżenia padły na Chiny
"Dochodzenie wyjaśni, czy przyczyną zerwania kabla podmorskiego był celowy sabotaż, czy zwykły wypadek" - dodano.
Straż przybrzeżna nie wykluczyła, że zdarzenie to jest częścią "działań poniżej progu wojny ze strony Chińskiej Republiki Ludowej".
W połowie stycznia resort obrony Tajwanu zapowiedział ustanowienie specjalnych stref monitorowania wokół podmorskich kabli. Od początku roku doszło do pięciu incydentów związanych z podmorską infrastrukturą telekomunikacyjną, podczas gdy w 2023 r. i 2024 r. odnotowano po trzy takie przypadki.