Premier Meloni powiedziała, że trzeba "sprawdzać już w Afryce, kto ma prawo do azylu, a kto nie; przyjmować do Unii Europejskiej tylko tych, którzy rzeczywiście mają do tego prawo zgodnie z konwencjami międzynarodowymi, a jednocześnie poczynić poważne inwestycje w rozwój krajów afrykańskich".
"Włoski rząd natychmiast zamierza podjąć nadzwyczajne środki, aby zaradzić liczbie nielegalnych przybyszów, których zaobserwowaliśmy na naszych wybrzeżach" – zapowiedziała premier Meloni.
Presja migracyjna, której Włochy doświadczają od początku tego roku, jest wynikiem bardzo trudnej sytuacji międzynarodowej, która łączy w sobie problemy, jakie miały już kraje afrykańskie, z sytuacją rosnącej niestabilności, szczególnie w obszarze Afryki Środkowej
Powiedziała, że w związku z bardzo trudną sytuacją krajów Sahelu, na którą składają się zamachy stanu, klęski żywiołowe, wojny o zboża, przejmowanie władzy przez dżihadystów, kilkadziesiąt milionów ludzi będzie chciało opuścić swoje kraje w poszukiwaniu lepszej przyszłości w Europie.
"Jasne jest jednak, że Europa nie może przyjąć tak ogromnej masy ludzi" - powiedziała Meloni.