Macron nie po raz pierwszy uderza w rząd Prawa i Sprawiedliwości i prowadzoną przez Polskę politykę. Tym razem prezydent Francji zaatakował rządzących podczas spotkania z młodzieżą na paryskiej Sorbonie.
CZYTAJ WIĘCEJ: Macron zaatakował Polskę. Odpowiedź przyszła szybko
CZYTAJ WIĘCEJ: Macron znów atakuje polski rząd
Macron powielił często powtarzany przez eurokratów zarzut o „niezgodności przeprowadzanych w Polsce reform z normami europejskimi”.
W sprawach wymiaru sprawiedliwości, wartości i poszanowania podstawowych praw, decyzje podjęte przez ten rząd są niezgodne z europejskim duchem
– stwierdził prezydent Francji.
Ten rząd powinien jasno powiedzieć Polakom, że jeśli wprowadzi swój program, powinien zaproponować też opuszczenie Europy, a myślę, że Polacy Europy opuścić nie chcą
– dodał.
Ponadto uznał zasadność karania Polski „za nieprzestrzeganie zobowiązań europejskich”. Co więcej, Macron stara się również podburzyć polską młodzież. Zwrócił się do „proeuropejskiej młodzieży polskiej”, by ta zorganizowała demokratyczne „konwencje”, mające dotyczyć wartości europejskich w Polsce.
Ma to ożywić debatę publiczną, która ma się rozpocząć, nawet jeśli rząd jej nie chce
– podkreślił prezydent Francji.
Macron niech lepiej jednak zajmie się własnym podwórkiem. We Francji w ostatnich dniach dochodziło do gwałtownych prostetów po tym, jak prezydent ogłosił zamiar zmian zapisów prawa pracy. Niepokój spowodowany decyzjami prezydenta Francji wyrazili również studenci licznie manifestujący w Paryżu. – Macron, jesteś skończony, młodzież jest na ulicy! – wiwatowali ci, którzy zdecydowali się nie pójść na zajęcia tylko po to, by wyrazić swoje niezadowolenie. Ostatnio ugrupowanie prezydenta bardzo blado wypadło w wyborach do francuskiego senatu. We Francji cały czas trwa też antyterrorystyczny stan wyjątkowy.