W homilii Leon XIV podkreślił: "Kościół Rzymski jest spadkobiercą wielkiej historii, zakorzenionej w świadectwie Piotra, Pawła i niezliczonych męczenników. Posiada wyjątkową misję, dobrze wyrażoną w napisie na fasadzie tej katedry: być Mater omnium Ecclesiarum, Matką wszystkich Kościołów".
Papież mówił: "Tym bardziej jesteśmy zdolni do głoszenia Ewangelii, im bardziej pozwalamy się jej zdobyć i przemienić, dopuszczając moc Ducha Świętego, by oczyściła nasze wnętrze, uczyniła nasze słowa prostymi, nasze pragnienia szczerymi i przejrzystymi, a nasze działania wielkodusznymi".
Zwrócił uwagę na "wymagającą drogę", jaką w ostatnich latach przemierza diecezja rzymska, słuchając otaczającego świata, przyjmując jego wyzwania, by "zrozumieć potrzeby i promować mądre i prorocze inicjatywy ewangelizacji i miłosierdzia".
Jak przyznał, jest to droga trudna, która stara się ogarnąć bardzo bogatą i złożoną rzeczywistość.
"Jest to jednak godne historii tego Kościoła, który wielokrotnie wykazał się umiejętnością myślenia wielkodusznego i odważnego, angażując się bez zastrzeżeń w odważne projekty i podejmując wyzwania także w obliczu nowych i wymagających scenariuszy"
- ocenił.
Zadeklarował: "Ze swojej strony wyrażam pragnienie i zobowiązanie, aby wejść na ten tak rozległy 'plac budowy', słuchając wszystkich, na ile to możliwe, aby uczyć się, rozumieć i wspólnie podejmować decyzje".
Papież-augustianin przywołał słowa świętego Augustyna: "Dla was jestem biskupem, z wami jestem chrześcijaninem”.
Następnie zacytował wypowiedź błogosławionego Jana Pawła I, który - jak dodał Leon XIV - "23 września 1978 roku, z promienną i spokojną twarzą, dzięki której zyskał przydomek Papież Uśmiechu", pozdrowił swoją nową rodzinę diecezjalną, mówiąc rzymianom: "mogę was zapewnić, że was kocham, że pragnę tylko służyć wam i oddać do dyspozycji wszystkich moje skromne siły, to niewiele, co mam i czym jestem”.
"Ja również wyrażam wam całą moją miłość, pragnąc dzielić z wami, na wspólnej drodze, radości i smutki, trudy i nadzieje. Ja również ofiarowuję wam .to, co mam i czym jestem., i powierzam to wstawiennictwu świętych Piotra i Pawła oraz wielu innych braci i sióstr, których świętość rozjaśniła historię tego Kościoła i drogi tego miasta"
- powiedział Leon XIV.
Po mszy na Lateranie uda się jeszcze na modlitwę do papieskiej bazyliki Matki Bożej Większej, w której pochowany jest papież Franciszek.