Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Świat

Krótkie oświadczenie amerykańskiego Departamentu Stanu. "Krym to Ukraina"

Dzisiaj Departament Stanu Stanów Zjednoczonych wystosował krótkie oświadczenie o wiele mówiącym tytule: "Krym to Ukraina". - Stany Zjednoczone nie uznają i nigdy nie będą uznawać rzekomej aneksji półwyspu przez Rosję - padła deklaracja.

md

"Dziewięć lat temu, Rosja zaatakowała Ukrainę i zajęła Krym - z oczywistym pogwałceniem prawa międzynarodowego i ukraińskiej suwerenności oraz integralności terytorialnej. Stany Zjednoczone z aprobatą przyjmują działania ukraińskiej Platformy Krymskiej, mające na celu zwrócenie uwagi świata na trwająca rosyjską okupację. Stany Zjednoczone nie uznają i nigdy nie będą uznawać rzekomej aneksji półwyspu przez Rosję. Krym to Ukraina"

Reklama

- brzmi oświadczenie, które w imieniu Departamentu Stanu wystosował jego rzecznik, Ned Price. 

Dziś, w rocznicę rosyjskiej agresji z roku 2014 r., prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, wskazał, że zaczęła się ona od Krymu. 

26 lutego 2014 r. przed parlamentem Krymu w Symferopolu odbyła się wielotysięczna manifestacja poparcia dla ukraińskiej integralności terytorialnej. Dzień później do budynków rządowych na Krymie weszli Rosjanie.

- Wyzwalając Krym, przywrócimy pokój

- napisał Zełenski.

- To nasza ziemia. Nasi ludzie. Nasza historia. Przywrócimy ukraińską flagę w każdy zakątek Ukrainy - dodał.

md

Reklama