Rosja przestaje wypełniać umowę zbożową. O decyzji Kremla poinformował m.in. rzecznik Władimira Putina Dmitrij Pieskow. Porozumienie dotyczy eksportu zboża ukraińskiego przez Morze Czarne.
Rosja oficjalnie powiadomiła dziś stronę turecką i ukraińską, a także Sekretariat ONZ o swoim sprzeciwie wobec przedłużenia umowy
Umowa zbożowa, gwarantująca bezpieczny eksport zboża i nawozów z Ukrainy przez Morze Czarne, została zawarta w lipcu 2022 roku przez Ukrainę, Rosję, Turcję i ONZ.
W ramach porozumienia Ukraina wyeksportowała ponad 32 mln ton kukurydzy, pszenicy i innych zbóż. Według ONZ dzięki korytarzowi zbożowemu ceny żywności obniżone zostały o ponad 20 proc. na całym świecie.
Warto dodać, że taki ruch ze strony Rosji był rozważany przez USA. 16 lipca w wywiadzie dla telewizji CBS doradca prezydenta Joe Bidena ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan przestrzegł, że jeśli Moskwa podejmie taką decyzję, poniesie ogromne koszty dyplomatyczne.
"Możliwe, że Rosja wycofa się z umowy zbożowej, możliwe, że ją przedłuży. Jeżeli jednak się wycofa, reszta świata zauważy, że zignorowała konieczność pozyskiwania przez kraje Globalnego Południa, Afrykę, Amerykę Łacińską i Azję żywności w akceptowalnych cenach. I sądzę, że będzie to oznaczało dla Rosji gigantyczne koszty dyplomatyczne. Taki wybór stoi przez Władimirem Putinem"