W miejscowości Carlepont na północy Francji podczas świątecznej mszy św. w tamtejszym kościele doszło do zbiorowego zatrucia tlenkiem węgla. Do szpitala trafiło 21 osób, z których dwie uległy poważnemu zatruciu. Wszystkich wiernych ewakuowano ze świątyni.
Służby medyczne zostały wezwane do Carlepont po tym, jak wielu uczestników mszy zaczęło się uskarżać na silne bóle głowy i nudności. Z kościoła ewakuowano do pobliskiego ratusza wszystkich wiernych, około 150 osób. Ponad 70 udzielono pomocy medycznej na miejscu, a 21 przewieziono do szpitali, m.in. w Lille i Compiegne. Dwie z nich uległy poważnemu zatruciu i umieszczono je w specjalistycznych klinikach.
Nie ustalono jeszcze źródła ulatniania się czadu w kościele w Carlepont. Lokalne władze podjęły decyzję o zamknięciu świątyni.
Tlenek węgla jest gazem silnie trującym, bezbarwnym i bezwonnym, nieco lżejszym od powietrza, co powoduje, że łatwo się z nim miesza i w nim rozprzestrzenia. Według oficjalnych statystyk we Francji na skutek zatrucia czadem umiera co roku około 400 osób.