W związku z przebiegiem Rady Bezpieczeństwa Rosji odbyłem pilne konsultacje z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem i kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem - poinformował prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. "Zwołałem również Radę Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy" - dodał ukraiński prezydent.
Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział dziś podczas narady Rady Bezpieczeństwa kraju, że tego dnia zapadnie decyzja w sprawie uznania przez Rosję niepodległości dwóch "republik ludowych" proklamowanych w Donbasie przez prorosyjskich separatystów.
Wcześniej tego dnia media rosyjskie podały, że przywódcy prorosyjskich separatystów: Denys Puszylin i Leonid Pasicznyk, zwrócili się do Putina z prośbą o uznanie niepodległości obu tzw. republik ludowych - donieckiej i ługańskiej.
Po zakończonych obradach Putin przekazał kanclerzowi Niemiec i prezydentowi Francji, że podpisze dekret o niepodległości Donbasu. W praktyce może to oznaczać rozpoczęcie inwazji na Ukrainę.
Obrady z udziałem Putina miały kuriozalny przebieg. Marionetkowy teatr widać było szczególnie w momencie, gdy prezydent Rosji rugał szefa wywiadu, a ten powiedział: "Tak, popieram wniosek o włączenie donieckiej i ługańskiej republiki ludowej do składu Federacji Rosyjskiej". To zapewne prawdziwy cel Rosji...