Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Szokujące słowa Władimira Putina: Jesteśmy gotowi pokazać Ukrainie...

"W rezultacie bolszewickiej polityki pojawiła się sowiecka Ukraina, którą dziś można nazwać dosłownie Ukrainą imienia Włodzimierza Lenina" - powiedział Władimir Putin w orędziu do narodu po zebraniu Rady Bezpieczeństwa. Padły szokujące słowa.

Władimir Putin
Władimir Putin
fot. screen z Telewizji Republika

Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział dziś podczas narady Rady Bezpieczeństwa kraju, że tego dnia zapadnie decyzja w sprawie uznania przez Rosję niepodległości dwóch "republik ludowych" proklamowanych w Donbasie przez prorosyjskich separatystów.

Wcześniej tego dnia media rosyjskie podały, że przywódcy prorosyjskich separatystów: Denys Puszylin i Leonid Pasicznyk, zwrócili się do Putina z prośbą o uznanie niepodległości obu tzw. republik ludowych - donieckiej i ługańskiej.

Po zakończonych obradach Putin przekazał kanclerzowi Niemiec i prezydentowi Francji, że podpisze dekret o niepodległości Donbasu. W praktyce może to oznaczać rozpoczęcie inwazji na Ukrainę.  Obrady z udziałem Putina miały kuriozalny przebieg. Marionetkowy teatr widać było szczególnie w momencie, gdy prezydent Rosji rugał szefa wywiadu, a ten powiedział: "Tak, popieram wniosek o włączenie donieckiej i ługańskiej republiki ludowej do składu Federacji Rosyjskiej". To zapewne prawdziwy cel Rosji...

Władimir Putin wygłosił też orędzie do narodu, które transmitowano w telewizji. Była to historyczna tyrada, w której padały nazwiska Lenina czy Stalina. 

- Jakiekolwiek decyzje by nie były, nie mogą one leżeć u podstaw państwowości. Po wojnie domowej sytuacja była niewiarygodnie krytyczna. Dziś chciałbym powiedzieć, że to historyczny fakt. W rezultacie bolszewickiej polityki pojawiła się sowiecka Ukraina, którą dziś można nazwać dosłownie Ukrainą imienia Włodzimierza Lenina

- powiedział Władimir Putin, dodając:

Mieszkańców Donbasu de facto wciśnięto w skład Ukrainy, a wdzięczni potomkowie stawiają pomniki Leninowi. Ukraińcy je niszczą, nazywają to dekomunizacją. 

- Jesteśmy gotowi pokazać Ukrainie, co znaczy prawdziwa dekomunizacja - dodał prezydent Rosji. 

Rozpad Rosji, która nazywała się ZSRR, wydarzył się. Rosja na dodatek musiała pomagać swoim partnerom, krajom wspólnoty niepodległych państw, musiała wspomagać je materialnie. Rosja proponowała Ukrainie tańsze surowce, tańsze kredyty. Pod koniec 1991 roku długi związku sowieckiego wynosiły ponad 100 miliardów dolarów. Republiki miały podzielić się solidarnie, jednak to Rosja wzięła na siebie obowiązek spłacenia wszystkich długów. Ten proces zakończył się w roku 2017, wówczas Rosja spłaciła wszystkie długi związku sowieckiego. W zamian nowe państwa musiały zrzec się swoich zagranicznych aktywów. Niektóre kraje odmówiły. Niektóre zachowały dla siebie swoje zapasy złota i walut zagranicznych. Rosja zawsze z szacunkiem współpracowała z Ukrainą, nasze relacje rozwijały się. W 2011 roku nasz obrót handlowy przekroczył 50 mld dolarów. Ukraina chciała mieć wszystkie przywileje w relacjach z Rosją, lecz żadnych obowiązków. Relacje Kijowa z Moskwą miały bezceremonialny charakter. W Kijowie chcieli nawiązywać relacje jako pretekst do relacji z Zachodem, tak żeby zachód dał więcej.
- oznajmił Putin

 

 

 



Źródło: niezalezna.pl

#Władimir Putin

Michał Kowalczyk