Rosyjska propaganda: Kijów wykorzystuje polskich najemników do walk w Donbasie

Cytowany przez agencję rzecznik milicji w samozwańczej Donieckiej Republice Ludowej stwierdził, że w rejonie Popasnej zaobserwowano dwa oddziały, liczące po dwadzieścia osób każdy. Osoby te – zdaniem rozmówcy, ubrane były w mundury taktyczne.

Ustalono, że osoby te mówią po polsku (...) Przybyły do ​​wykonywania zadań w obszarze odpowiedzialności 24. Brygady Zmechanizowanej. Ich zadaniem jest prowadzenie wspólnie z jednostkami ukraińskich sił specjalnych działań dywersyjnych i terrorystycznych, mających na celu unieszkodliwianie urządzeń podtrzymujących życie, infrastruktury społecznej i zastraszanie miejscowej ludności

– powiedziało źródło, cytowane przez rosyjską agencję RIA Novosti. 

Rzecznik milicji dodał, że ich zdaniem "najemnicy będą próbowali wyrządzić jak największe szkody w infrastrukturze cywilnej, aby zmusić jednostki "Donieckiej Republiki Ludowej" do reakcji". Ma to być początek ofensywy ukraińskich sił bezpieczeństwa.

Strona ukraińska, usprawiedliwiając się w oczach światowej społeczności, będzie starała się wykorzystać prowokacje jako pretekst do wszczęcia działań wojennych. 

– mówi rzecznik milicji w absurdalnym komunikacie.

Polacy przybyli na terytorium Ukrainy pod postacią instruktorów w ramach misji szkoleniowej.

– dodał. 

 

 

 

Źródło: niezalezna.pl, RIA Novosti

#Ukraina #Donbas #walki #najemnicy #propaganda #absurd #Rosja