Rosja nie prowadzi jeszcze w pełni skalowanego natarcia, a jedynie przemieszczenie z rozwinięciem. Przed nami jest kulminacyjny moment rozwinięcia, podczas którego odbędą się największe starcia. Wtedy się okaże, czy Rosja jest w stanie Ukrainę zdobyć, czy też Ukrainie, która już teraz stawia odważny opór, będzie w stanie przełamać uderzenie. -Te pierwsze zestrzelenia śmigłowców i samolotów oraz zniszczenia czołgów to nie jest jeszcze otwarta bitwa. To były jednostki, które się przemieszczały. Jest to odważne uderzenie zapowiadające, że Ukrainę stać na konkretne ruchy, ale czekamy na starcia większych formacji. Aby przełamać natarcie wojsk, trzeba połowę wojsk nieprzyjaciela unieruchomić - mówi mjr rez. Mariusz Kordowski z Centrum Analiz Strategicznych i Bezpieczeństwa.
Mjr rez. Mariusz Kordowski z Centrum Analiz Strategicznych i Bezpieczeństwa stwierdza, że obecnie na Ukrainie mamy do czynienia z klarowaniem się głównych kierunków uderzeniowych wojska rosyjskiego.
Вертолетный десант в пригороде Киева https://t.co/EUaB9U6x0t pic.twitter.com/WvvNnw1Do8
— Lost Armour (@lostarmour) February 24, 2022
To jest najbardziej istotne gdzie Rosja ma uderzyć. Ważne jest to czy będzie chciała zająć Kijów. Będzie to wyznacznik tego jak poważne są plany Kremla. Zajęcie Kijowa to uderzenie w niepodległość państwa, czyli dążenie do zapanowania nad krajem. Gdyby chodziło o zajęcie części terytorium to rosyjskie wojska będą omijały Kijów - mówi Mjr rez. Mariusz Kordowski z Centrum Analiz Strategicznych i Bezpieczeństwa.
Drugie bardzo ważne kryterium to jest odpowiedź ukraińska. My już widzimy, że ona jest, natomiast najważniejsze jest, czy Ukraina przełamie natarcie. To jest najważniejszy punkt tej całej inwazji - mówi nasz ekspert.
Damaged and abandoned Russian Graz Tigr near #Kharkiv pic.twitter.com/OtHII6PRyk
— MilitaryLand.net (@Militarylandnet) February 24, 2022
Wszyscy wiedzieliśmy czego mogliśmy się spodziewać. Jednak nawet Putin nie wie czy mu się uda. Nie wiemy jak dużo broni Ukraina otrzymała jak dobrze ją użyje na jakich kierunkach zostanie wykorzystana - stwierdza ekspert ds. obronności.
Posiadanie broni to nie wszystko, należy ją również dostarczyć na linię frontu, który musi zostać przygotowana. Siły Zbrojne Ukrainy przewidują, jak się zachowa Rosja, ale może ich zaskoczyć. Do tego trzeba się dopasować. Czy Rosja przyjmie warunki ukraińskie, czy też będzie na odwrót tego się dowiemy w ciągu nadchodzących godzin
- uważa mjr Kordowski.
Rosja nie prowadzi jeszcze w pełni skalowanego natarcia, a jedynie przemieszczenie z rozwinięciem. Przed nami jest kulminacyjny moment rozwinięcia, podczas którego odbędą się największe starcia. Wtedy się okaże, czy Rosja jest w stanie Ukrainę zdobyć, czy też Ukrainie, która już teraz stawia odważny opór, uda się przełamać uderzenie - podkreśla.
- Te pierwsze zestrzelenia śmigłowcowi i samolotów oraz zniszczenia czołgów i transporterów opancerzonych to nie jest jeszcze otwarta bitwa. To były jednostki, które się przemieszczały. Jest to odważne uderzenie zapowiadające że Ukrainę stać na konkretne ruchy ale czekamy na starcia większych formacji. Aby przełamać natarcie wojsk trzeba połowę wojsk nieprzyjaciela unieruchomić. Potrzebny byłby większy zryw sił obrony Ukrainy, które mógłby załamać impet rosyjskiego uderzenia
- mówi mjr rez. Mariusz Kordowski.
Russian Ka-52 heavily damaged by Ukrainian stinger. Not sure if the same one of the quoted tweet tho.https://t.co/E1ID2U6jyu pic.twitter.com/XUHwlfTMDP
— MrRevinsky (@Kyruer) February 24, 2022