Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Nie obawiamy się Rosji. Ukraińska rezerwistka: albo wygramy, albo zginiemy

Nie obawiamy się Rosji, bo jesteśmy gotowi umrzeć za kraj, nie ma powodu do strachu, bo wybór jest taki, że albo wygramy, albo zginiemy - mówi ukraińska rezerwistka z regionu Donbasu w rozmowie się stacją BBC World.

twitter.com/printscreen

Nie została przedstawiona z imienia i nazwiska, ale mówi, że przez rok była w Donbasie dowódcą jednostki wywiadu wojskowego, której zadaniem było zbieranie informacji na temat rosyjskich wojsk oraz obserwacja wyznaczonego obszaru i spodziewa się, że jeśli teraz zostanie powołana, będzie miała podobne zadania.

"Wczoraj spakowałam mój plecak i sprzęt i jestem gotowa na rozkazy. Spodziewam się ich w ciągu kilku godzin lub dnia. To ósmy rok wojny na Ukrainie, więc mentalnie jesteśmy przygotowani cały czas"

- opowiada.

Jak mówi, rozumie, że kraje zachodnie nie wyślą żołnierzy do bezpośredniej walki z Rosją, ale konieczne są mocne sankcje.

"Chcę od nich najpierw sankcji, później ścisłego izolowania gospodarczego Rosji od reszty świata. Rozumiem, że inne kraje nie chcą wysyłać swoich żołnierzy, bo rozumiemy, że to jest nasza wojna - Ukrainy i Rosji. Ale mamy nadzieję przynajmniej na pomoc w wojnie informacyjnej i jesteśmy wdzięczni za broń, którą inne kraje wysyłają"

- wskazuje.

Zapewnia, że ukraińskie oddziały są teraz lepiej przygotowane do walki niż w 2014 r. - przede wszystkim mentalnie, ale są lepiej wyszkoleni i mają więcej lepszej broni. 

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl,

bm