Chiny wciąż "wyciągają konsekwencje" wobec Tajwanu za przyjęcie u siebie szefowej Izby Reprezentantów USA Nancy Pelosi. Władze w Pekinie zdecydowały się na kolejną militarną prowokację oraz częściową blokadę handlu.
Dziś, podczas trwania wizyty w Tajpiej szefowej Izby Reprezentantów USA Nancy Pelosi wraz z delegacją kongresmenów, 27 myśliwców komunistycznych Chin naruszyło tajwańską strefę identyfikacji obrony powietrznej - poinformowały władze w Tajpej.
Wśród 27 samolotów ChRL, które naruszyły tego dnia od południowego zachodu ADIZ, znalazło się sześć myśliwców Shenyang J-16, pięć Shenyang J-11 oraz 16 myśliwców rosyjskiej produkcji Su-30.
Jak podkreślono w oświadczeniu resortu obrony w Tajpej, w odpowiedzi strona tajwańska wysłała samoloty bojowe, by monitorowały sytuację. Włączone zostały systemy obrony przeciwrakietowej, wysłano również ostrzeżenia radiowe.
Ponadto chińskie władze zblokowały import cytrusów, ryb i innych rodzajów jedzenia z Tajwanu. Blokada nie dotyczy jednak wysyłki mikroczipów, które są wykorzystywane w Chinach do montowania smartfonów i innej elektroniki.
Warto dodać, że Tajwan wytwarza połowę światowych procesorów. Według Carla B. Weinberga, specjalisty od ekonomii - bez tajwańskich i chińskich mikroczipów "globalna gospodarka nie może funkcjonować".
- przekazało biuro przewodniczącej Izby Reprezentantów USA Nancy Pelosi w oświadczeniu po jej wizycie w Tajpej.
- napisała szefowa niższej izby Kongresu USA.
W trakcie 19-godzinnej - potępionej przez Pekin - wizyty na Tajwanie Pelosi spotkała się z między innymi z prezydent Tsai Ing-wen, wiceprezydentem Lai Ching-te, ministrem spraw zagranicznych Josephem Wu oraz zastępcą przewodniczącego Juanu Legislacyjnego (parlamentu) Tsai Chi-changiem.