Białoruski reżim chciał posunąć się jeszcze dalej w sprawie migrantów na granicy. Łotewscy strażnicy graniczni przekazali, że odnotowali przypadki, gdy władze Białorusi proponowały broń nielegalnym imigrantom planującym przekroczyć granicę białorusko-łotewską.
Władze białoruskie próbowały też instruować imigrantów, jak mają działać wobec łotewskich strażników granicznych, jeśli ci będą uniemożliwiać im przekroczenie granicy - poinformował szef łotewskiej straży granicznej Guntis Pujats, cytowany w sobotę przez portal LSM. Według niego imigranci odmówili wykorzystywania broni.
Szef łotewskiej straży granicznej ocenił, że wraz ze zbliżającym się szczytem NATO w Wilnie w lipcu może zwiększyć się presja migracyjna.
Jak wskazał, najprawdopodobniej nielegalni imigranci będą kierowani "głównie na Litwę, ale presja może w ogóle wzrosnąć w regionie". Zaznaczył, że wzrosnąć może też intensywność innych ataków, np. cybernetycznych.