Unia Europejska odnotowuje "oznaki" możliwego użycia przez Rosję w wojnie na Ukrainie broni chemicznej lub biologicznej i wzywa do powstrzymania eskalacji działań wojennych oraz wykorzystywania zakazanej broni - powiedział rzecznik Komisji Europejskiej ds. zagranicznych Peter Stano.
- Jeśli będzie użyta broń chemiczna, to będzie bardzo źle. Doszły do nas informacje, dotyczące możliwego przeprowadzenia przez rosyjskie siły okupacyjne na Ukrainie ataku bronią chemiczną
- poinformował rzecznik Komisji Europejskiej.
Uważa on, że te oznaki są oparte na fakcie, iż rosyjscy oficjele rozpowszechniają informacje o "tzw. laboratorium biochemicznym i innych bzdurach, co jest absolutną nieprawdą".
"UE jest gotowa na każdy scenariusz, lecz nie spekulujmy i skoncentrujmy się na wysiłkach, aby powstrzymać agresję przeciwko Ukraińcom i Ukrainie, wycofać rosyjskie oddziały i znaleźć rozwiązanie tego kryzysu w drodze negocjacji, a nie przy użyciu siły i broni, zakazanej broni"
- dodał Stano.
- Do tej pory widzieliśmy nieodpowiedzialne działanie na ukraińskim terytorium, które polega nie tylko na ostrzale infrastruktury cywilnej, ale także na ostrzale elektrowni atomowych
- powiedział rzecznik KE.
- To bardzo niebezpieczne i społeczność międzynarodowa reaguje tak, aby zrobić wszystko co możliwe, by powstrzymać rosyjską machinę okupacyjną przed dalszymi atakami, w tym przed użyciem zakazanej broni - podkreślił.
Stano potępił także atak na Międzynarodowe Centrum Szkolenia Misji Pokojowych w Jaworowie. "Potępiamy ten atak tak samo, jak potępiamy wszystkie inne ataki na Ukrainie" - dodał.