Tysiące osób zostały zatrzymane w ciągu roku na Białorusi za sprzeciw wobec wojny w Ukrainie i kilkadziesiąt z nich skazano na wyroki nawet 23 lat więzienia - poinformowało Centrum praw człowieka "Wiasna".
"Wiasna" podała, że za udział w akcjach protestacyjnych przeciwko wojnie zatrzymano co najmniej 6381 Białorusinów, a co najmniej 1575 za demonstrowanie antywojennego stanowiska; 56 z nich skazano na kary od roku do 23 lat więzienia.
Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę za działania dywersyjne na kolei skazano Białorusinów w sumie na 191,5 roku więzienia, 31 skazano za przekazywanie zdjęć rosyjskiego sprzętu wojskowego, za chęć udziału w wojnie ukraińskiej aresztowano 11 osób, co najmniej 20 ludzi prześladowano za publiczne krytykowanie rosyjskiej agresji i za wspieranie Ukrainy.
Najbardziej masowe protesty przeciwko wojnie w Ukrainie odbyły się na Białorusi 27 i 28 lutego 2022 roku. W ciągu tych dwóch dni zatrzymano w sumie ponad 1100 osób. Ludzi poddawano represjom za noszenie odzieży lub używanie symboli w kolorze żółto-niebieskim, za napis "Nie dla wojny" czy za składanie kwiatów przed ambasadą Ukrainy w Mińsku.
"Wiasna" podkreśla, że nie jest w stanie podać wszystkich nazwisk, ale przedstawiciele resortów siłowych co jakiś czas zatrzymują i skazują na kilka dni aresztu krewnych bojowników z białoruskiego ochotniczego pułku im. Kastusia Kalinouskiego, który walczy z wojskami rosyjskimi.
Przed sądem Białorusini stają także za wykonywanie piosenek wyrażających poparcie dla Ukrainy czy za modlitwy. W zeszłym roku na trzy lata tzw. chemii, która polega na oddelegowaniu w konkretne miejsce i pracach poprawczych, skazano piosenkarkę Meryjem Hierasimienka. Wykonała ona w mińskim barze piosenkę popularnego ukraińskiego zespołu Okean Elzy. Za modlitwę w intencji bojowników i obrońców Ukrainy zatrzymano zaś mińskiego duchownego prawosławnego Dyjanisija Karastaloua.
Według stanu z 28 lutego obrońcy praw człowieka uznają za więźniów politycznych na Białorusi 1461 osób.