"Biden celowo wybrał plac przed Zamkiem Królewskim w Warszawie, który uważany jest za symbol stolicy Polski, na miejsce swojego wystąpienia"
– napisał dziennik "De Standaard".
W ocenie gazety amerykańskiemu prezydentowi zależało na tym, aby jasno przypomnieć o gwarancjach bezpieczeństwa ze strony USA i NATO.
Komentator portalu VRT NWS określa przemówienie amerykańskiego lidera jako "historyczne".
"Było to natchnione przemówienie, w którym amerykański prezydent mówił o walce autokracji z demokracją i o tym, że wojna nie dotyczy tylko Ukrainy"
– czytamy w portalu.
Dziennik "Het Nieuwsblad" pisze o "entuzjastycznym" wystąpieniu Joe Bidena, który przygotowuje Zachód na długą konfrontację z Rosją. Na tę część wystąpienia prezydenta USA zwraca także uwagę dziennik "Het Laatste Nieuws".
"Według Bidena brutalna inwazja na Ukrainę nie ma uzasadnienia, jednak walka między demokracją a autokracją będzie długa"
– czytamy w "HLN".
"Ta bitwa nie zostanie wygrana w ciągu kilku dni, a nawet miesięcy. Musimy przygotować się na długą walkę"
– cytuje słowa amerykańskiego prezydenta flamandzki dziennik.