W ubiegłą niedzielę Centralna Komisja Wyborcza Rumunii odrzuciła kandydaturę Calina Georgescu w wyborach prezydenckich. Wcześniej w kraju unieważniono wybory, w których to ten polityk uzyskał najlepszy wynik w pierwszej turze. Georgescu zaskarżył decyzję Komisji do Trybunału Konstytucyjnego. Ten jednak orzekł, iż jest ona zgodna z prawem.
Po blokadzie kandydatury Georgescu start w wyborach ogłosili liderzy prawicowych partii AUR i Partii Młodych Ludzi, George Simion i Anamaria Gavrila. W sobotę Simion poinformował, że jego kandydatura została przyjęta przez Komisję.
"Centralna Komisja Wyborcza właśnie zatwierdziła moją kandydaturę. Pozostał już tylko jeden krok: Trybunał Konstytucyjny"
– napisał na platformie X.
Jak dodał, "Rumunia musi powrócić do demokracji".
🇷🇴🚨Central Electoral Bureau just validated my #candidacy for presidential elections.
— 🇷🇴 George Simion 🇲🇩 (@georgesimion) March 15, 2025
There is only one step left: Constitutional Court.#Romania must return to #democracy ✌️!
W piątek Simion miał konwencję wyborczą, na której uzyskał poparcie szefa Europejskich Konserwatystów i Reformatorów Mateusza Morawieckiego. Więcej w poniższym tekście: