- Szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker w rozmowie telefonicznej z premier Theresą May ostrzegł ją przed wydłużaniem procesu wyjścia Wielkiej Brytanii z UE na okres po wyborach do PE – poinformował rzecznik Komisji Europejskiej.
- Przewodniczący Juncker oficjalnie ostrzegł premier przed włączeniem daty przedłużenia (brexitu), która przypada na okres po wyborach do PE. Dlatego powtórzył jej swoją radę z listu z 11 marca, że proces wyjścia musi być zakończony przed 23 maja; w przeciwnym razie napotkamy trudności instytucjonalne i niepewność prawną
– powiedział rzecznik.
Brytyjska premier potwierdziła dziś w Izbie Gmin, że zwróciła się do przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska z wnioskiem o wydłużenie procesu wyjścia z UE do 30 czerwca. Zaznaczyła, że sprzeciwia się dłuższemu opóźnieniu brexitu.
Dziś mija 1000 dni od referendum w sprawie członkostwa w Unii Europejskiej, które odbyło się 23 czerwca 2016 roku. Kraj nadal jest pogrążony w kryzysie politycznym w obliczu trwającego impasu wokół warunków wyjścia ze Wspólnoty, do którego pierwotnie miało dojść już w przyszły piątek, 29 marca.
Szefowa rządu w szczególności wykluczyła udział Wielkiej Brytanii w majowych wyborach do Parlamentu Europejskiego. Podkreśliła, że "nie wierzy, aby było to w czyimkolwiek interesie", a zwrócenie się do elektoratu w celu wyboru 73 brytyjskich posłów ponad trzy lata po tym, jak wyrażono wolę opuszczenia Wspólnoty byłoby "nieakceptowalne".
Jakiekolwiek przedłużenie procesu opuszczenia UE wymaga jednomyślnej zgody 27 pozostałych państw członkowskich.