Japonia walczy z żywiołem

Tajfun, nazwany laotańskim imieniem żeńskim Faxai, utrudnił przejazd ponad milionowi pasażerów w porannych godzinach szczytu. W obszarze metropolitarnym Wielkiego Tokio przez kilka godzin nie kursowały pociągi na żadnej z linii zarządzanych przez East Japan Railway Co.

Potwierdzono śmierć 50-letniej kobiety z okręgu Setagaya w Tokio, którą silny wiatr rzucił o ścianę, oraz 87-letniego mężczyzny, przygniecionego przez powalone drzewo w prefekturze Chiba – przekazało Kyodo, powołując się na władze. Agencja nie podaje szczegółów na temat trzeciej ofiary śmiertelnej.

W prefekturze Chiba wicher porwał ogrodzenie części pola golfowego, które uderzyło w dom i poważnie zraniło 20-latkę.

Odnotowano wiatry wiejące z prędkością 209 km na godzinę na wyspie Kozu w archipelagu Izu, 207 km na godzinę w mieście Chiba oraz 156 km na godzinę na lotnisku Haneda w Tokio. Wszystkie te wartości są rekordowe – poinformowała japońska agencja meteorologiczna.

 

 

W około 930 tys. domów w prefekturach Chiba i Kanagawa wystąpiły czasowe przerwy w dostawie prądu – podała tokijska firma energetyczna. Według Kyodo z powodu braku prądu musiano wstrzymać pracę w fabryce Sony w prefekturze Chiba.

Japońska agencja energii atomowej przekazała, że rano odnaleziono przewrócony jeden z nieużywanych już kominów chłodniczych w placówce badawczej w mieście Oarai w prefekturze Ibaraki. Nie nastąpił wyciek żadnych materiałów radioaktywnych – zapewniono.

Od rana siedem rządowych stacji pomiarowych w prefekturze Chiba nie przesyła danych dotyczących poziomu promieniowania, najwyraźniej z powodu tajfunu – podało Kyodo, cytując urząd regulacji energii jądrowej i lokalny rząd prefektury. Wyniki z pozostałych stacji wykazały, że poziom promieniowania się nie zmienił – dodały te instytucje.

 

 

 

Źródło: niezalezna.pl, PAP

#tajfun #Japonia #Faxai #Azja