Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Świat

Izrael zamyka WSZYSTKIE ambasady na całym świecie. Jest też przestroga dla Żydów

Ministerstwo spraw zagranicznych Izraela poinformowało o zamknięciu wszystkich placówek dyplomatycznych na świecie. W komunikacie zaapelowało także do obywateli przebywających za granicą. MSZ wzywa ich do zachowania szczególnej ostrożności, w tym nieeksponowania żydowskich symboli i unikania zgromadzeń związanych z judaizmem i Izraelem.

W komunikacie dodano, że Izrael nie będzie świadczył usług konsularnych, polecono też przebywającym za granicą obywatelom, by w razie wypadków lub niebezpieczeństwa kontaktowali się z lokalną policją i centralą MSZ.

Ambasada Izraela w Warszawie jest w piątek nieczynna z powodu eskalacji sytuacji na Bliskim Wschodzie - przekazała przedstawicielka tej placówki dyplomatycznej. Do odwołania nieczynne są też ambasady Izraela w Berlinie i Sztokholmie.

"W świetle ostatnich wydarzeń izraelskie placówki dyplomatyczne na całym świecie będą zamknięte, a usługi konsularne nie będą świadczone"

– powiadomiła na swojej stronie internetowej misja dyplomatyczna Izraela w stolicy Niemiec, Berlinie. Analogiczne komunikaty zaczęły pojawiać się na stronach izraelskich ambasad w innych lokalizacjach, w tym m.in. w Paryżu i Moskwie.

Ambasady nie informują, kiedy planowane jest ich ponowne otwarcie.

Atak na Iran

Izrael rozpoczął w piątek nad ranem ataki na Iran, deklarując, że celem są obiekty nuklearne i wojskowe. Według irańskich mediów i urzędników, operacja była wymierzona m.in. w kluczowy zakład wzbogacania uranu w Natanz w środkowej części Iranu oraz w obiekt w Parczin, gdzie w ocenie ekspertów prowadzone są badania nad bronią jądrową.

Premier Izraela Benjamin Netanjahu ogłosił w orędziu do narodu, że Iran w ostatnich miesiącach rozpoczął prace nad wykorzystaniem wzbogaconego uranu do celów militarnych i posiada wystarczającą ilość tego surowca, by zbudować dziewięć bomb atomowych. Podkreślił, że stanowi to zagrożenie dla istnienia państwa izraelskiego.

Władze w Teheranie uznały nocne uderzenie Izraela za deklarację wojny.

W atakach prawdopodobnie zginęli najwyżsi rangą irańscy dowódcy oraz co najmniej sześciu naukowców zajmujących się energetyką jądrową.

Źródło: niezalezna.pl, PAP