Brytyjski minister spraw zagranicznych Jeremy Hunt podkreślił w piątek, że jest "ekstremalnie zaniepokojony" doniesieniami o przejęciu przez irańską Gwardię Rewolucyjną dwóch brytyjskich tankowców w rejonie cieśniny Ormuz. W sprawie głos zabrał prezydent USA Donald Trump.
Prezydent USA Donald Trump przekazał dzisiaj dziennikarzom, że będzie rozmawiał z władzami Wielkiej Brytanii o przejęciu przez irańską Gwardię Rewolucyjną kontroli nad brytyjskim tankowcem w cieśninie Ormuz.
Jak dodał, powiedział republikańskiemu senatorowi Randowi Paulowi, iż ten może zaangażować się w rozmowy z Iranem. Według amerykańskich mediów Paul wysunął propozycję przeprowadzenia rozmów z szefem MSZ Iranu Mohammadem Dżawadem Zarifem, ale Trump w czwartek oświadczył, że nie wyznaczał mu takiej funkcji.
Oba tankowce - Stena Impero i Mesdar - zmierzały planowo w stronę Arabii Saudyjskiej, ale zmieniły nagle swój kurs i skierowały się w stronę Iranu. Ten drugi, choć pływa pod liberyjską banderą, należy do brytyjskiej firmy z siedzibą w szkockim Glasgow.
W specjalnym oświadczeniu Hunt zapewnił w piątek wieczorem, że brytyjski rząd sprawdza dostępne opcje pozwalające na odzyskanie obu jednostek.
Jak dodał, brytyjski ambasador w Teheranie jest w bezpośrednim kontakcie z irańskim MSZ, a na pokładzie tankowców nie ma brytyjskich obywateli. Jednocześnie podkreślił, że rząd w Londynie jednoznacznie stoi na stanowisku, że "konieczne jest zapewnienie swobody nawigacji" w regionie.