Royal Mail ujawniło plany dotyczące 50 nowych tras dla pocztowych dronów. Firma twierdzi, że docelowo zamierza wykorzystać 500 sztuk tych latających urządzeń do obsługi wszystkich zakątków Wielkiej Brytanii.
Royal Mail zamierza wykorzystać w ciągu najbliższych trzech lat kilkaset dronów, tworząc 50 nowych „pocztowych tras”. Urządzenia te pomogą świadczyć szybsze i bardziej niezawodne usługi dla odległych społeczności – z Hebryd, Wysp Scilly, Szetlandów i Orkadów.
Dotychczas brytyjska poczta do utrzymania tam swych usług wykorzystywała promy, samoloty i transport lądowy, ale szlaki te mogą być utrudnione przez złą pogodę. Według Royal Mail drony pomogą również ograniczyć emisje dwutlenku węgla.
W ciągu ostatnich 18 miesięcy przeprowadzono cztery próby, w tym na wyspie Mull w Szkocji i na wyspach Scilly w pobliżu Kornwalii. Loty testowe nowej usługi obejmowały również prawie 100-kilometrową podróż w obie strony między Lerwick na Szetlandach i Unst na północy wysp. Podczas dwóch lotów dziennie drony przewoziły do 100 kg ładunku. Ta nowa usługa podlega zatwierdzeniu przez Urząd Lotnictwa Cywilnego i odbywa się we współpracy z firmą Windracers zajmującą się dronami.
Royal Mail wyraził nadzieję, że flota dronów wzrośnie do 500 obejmując wszystkie obszary kraju. Jej szef, Simon Thompson, powiedział: „Naszym celem jest terminowa dostawa, niezależnie od lokalizacji naszych klientów czy pogody, przy jednoczesnej ochronie środowiska. „Pomimo tego, że jeździmy wszędzie, Royal Mail ma już najniższe emisje CO2 na dostarczoną paczkę. Ta inicjatywa pomoże jeszcze bardziej zredukować emisje”.
W 2019 r. Amazon testował użycie dronów do dostarczania paczek, ale usługa ta do tej pory wydaje się być w fazie rozwoju.