Sztab wyborczy ubiegającego się o reelekcję prezydenta USA Donalda Trumpa poinformował, że wszystkie zaplanowane spotkania z kandydatem są przełożone lub odbędą się wirtualnie. Jak informowano dziś wcześniej, u Trumpa zdiagnozowano zakażenie koronawirusem. Jego rzeczniczka Kayleigh McEnany przyznała, że otoczenie prezydenta robi wszystko, by ten mógł wykonywać swoje obowiązki.
Wszystkie już ogłoszone przedwyborcze wydarzenia z udziałem członków prezydenckiej rodziny także zostają przełożone - dodał w oświadczeniu sztab kandydata Republikanów. Spotkania wiceprezydenta USA Mike'a Pence'a odbywać się będą planowo.
Po wykryciu zakażenia SARS-CoV-2 u prezydenta Trumpa, pierwszej damy Melanii Trump i doradczyni szefa państwa Hope Hicks w Białym Domu natychmiast rozpoczęto sprawdzanie z kim zakażeni mogli się kontaktować
- przekazała rzeczniczka Trumpa Kayleigh McEnany.
Jak przyznała, otoczenie prezydenta "szuka różnych sposobów", by ten wykonywał obowiązki ze swojego kalendarza i "rozmawiał z Amerykanami".
Wśród najbliższych współpracowników przywódcy USA nie wykryto do tej pory przypadków SARS-CoV-2. Testy z negatywnymi rezultatami mieli m.in. jego córka i doradczyni Ivanka Trump, jej mąż Jared Kushner oraz wiceprezydent Pence.
Od podania w nocy z czwartku na piątek informacji o swoim zakażeniu Trump nie pokazał się publicznie ani nie wystąpił w telewizji. Nie napisał także żadnego tweeta.
Amerykańskie wybory prezydenckie odbędą się 3 listopada. Faworytem sondaży jest kandydat Demokratów Joe Biden, którego test na Covid-19 dał w piątek wynik negatywny. Na 15 października w Miami zaplanowano drugą debatę między Trumpem i Bidenem.