W komunikacie Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego USA podkreślono, że był to „dobrowolny lot czarterowy”, a nie operacja przeprowadzona przez służby imigracyjne ICE. Zgodnie z informacjami resortu, 38 osób zostało odesłanych do Hondurasu, a 26 do Kolumbii.
Na lotnisku w Hondurasie powracających obywateli przywitał wiceminister spraw zagranicznych Antonio Garcia. Zapowiedział on, że rząd udzieli im dodatkowego wsparcia w formie 100 dolarów w gotówce oraz bonów o wartości 200 dolarów na zakup podstawowych produktów.
Wśród deportowanych do Hondurasu znalazło się 19 dzieci, z czego cztery urodziły się w Stanach Zjednoczonych – poinformował Garcia.
Propozycja dla migrantów
Departament Bezpieczeństwa Krajowego USA ogłosił w maju, że migranci przebywający w kraju bez legalnego statusu mogą otrzymać po 1000 dolarów i uniknąć sankcji, jeśli dobrowolnie opuszczą terytorium USA po zgłoszeniu się przez specjalną aplikację. Według resortu, program ten ma na celu ograniczenie kosztów deportacji, które obecnie sięgają średnio 17 tysięcy dolarów na osobę – podała stacja CNN.
Inicjatywa promująca „dobrowolny powrót” stanowi element szerszej polityki administracji Donalda Trumpa mającej na celu walkę z nielegalną imigracją. W ramach tej kampanii setki cudzoziemców zostały również przetransportowane do zakładu karnego w Salwadorze, pierwotnie przeznaczonego dla terrorystów, na podstawie przepisów wojennych z XVIII wieku.