Polscy strażacy, którzy wspomagają Francuzów w walce z płonącymi lasami, dogaszają zarzewia ognia i bronią lokalnych miejscowości przed ponownym rozwojem pożaru – poinformował dzisiaj rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej bryg. Karol Kierzkowski.
#MisjaFrancja 🇵🇱🇫🇷
— Państwowa Straż Pożarna (@KGPSP) August 15, 2022
🧑🚒Dzisiejsze działania w polskiej strefie to dogaszanie zarzewi ognia oraz obrona lokalnych miasteczek i wsi przed ponownym rozwojem pożaru 🔥🌲🚒
#EUCivPro #euecho #EUSavesLives #civpro
📸 kpt. Piotr Zwarycz pic.twitter.com/LhSJUNljEY
"Obecnie sytuacja wygląda tak, że pożary schodzą pod glebę i trzeba dużo kopać, żeby dostać się do tych zarzewi i zalać je. Są tam podłoża podobne do torfowych. Ogień przechodzi pod ziemią. Nie widać go na powierzchni, a naraz 100 metrów dalej, a nawet kilometr wychodzi i znów jest duży pożar"
– wyjaśnił Kierzkowski.
🇵🇱🇫🇷#MisjaFrancja tak walka wygląda dziś…. 🚒❤️🇵🇱 pic.twitter.com/QcSDjoXJr9
— Andrzej Bartkowiak (@ABartkowiak_PSP) August 15, 2022
🇵🇱🇫🇷#MisjaFrancja w boju 👨🏻🚒🚒 pic.twitter.com/oUVEcOAyOJ
— KW PSP Szczecin #solidarnizukraina (@kw_pspszczecin) August 15, 2022
"Cały czas dogaszamy nasz odcinek oraz bronimy lokalnych miejscowości przed ponownym rozwojem pożaru. Pewnie tak będziemy pracowali jeszcze kilka dni"
- dodał.
🇵🇱🇫🇷#MisjaFrancja zdjęcia mówią wszystko ❤️🇵🇱🚒👍🏻✌🏻💪🏻 pic.twitter.com/f4syaPVwBg
— Andrzej Bartkowiak (@ABartkowiak_PSP) August 15, 2022
Francuzi wdzięczni za pomoc
Jak informował oficer prasowy polskiej grupy ratowniczej asp. Łukasz Nowak, nasi strażacy już w drodze na zagraniczną akcję spotkali się z ciepłym przyjęciem. "Kierowcy trąbili, wystawiali ręce, klaskali, pokazywali kartki z napisem "Dziękuję", policjanci kręcili filmiki jak jedziemy, bili brawo. Jak tylko wjechaliśmy na teren Francji, to nawet na tablicach świetlnych były wyświetlane komunikaty - "Dziękujemy polskim strażakom"" - przekazał Nowak.
🇵🇱🇫🇷#MisjaFrancja pic.twitter.com/Mpqg9AzqCW
— KW PSP Szczecin #solidarnizukraina (@kw_pspszczecin) August 13, 2022
Misja Francja. Powitanie husarii przez francuskich strażaków pic.twitter.com/REA8mTNeSS
— Andrzej Bartkowiak (@ABartkowiak_PSP) August 13, 2022
"Spotkaliśmy się też z bardzo pozytywnym odzewem ze strony niemieckich i francuskich policjantów, którzy praktycznie przeeskortowali nas przez te kraje. Zabezpieczali dojazdy do autostrad, żeby nikt nam nie zakłócił kolumny. Ogrom pracy i dobrego serca - po to, żebyśmy na miejsce dojechali cało i zdrowo, i jak najszybciej"
- zaznaczył.
Opowiedział też o ciepłym przyjęciu na noclegach w trakcie podróży. "Pierwszego dnia nocowaliśmy w akademii policyjnej w Norymberdze. Bardzo miłe przywitanie, bardzo ciepło nas tam niemieccy policjanci ugościli" - powiedział Nowak. "Kolejny nocleg to hala sportowa w Vichy we Francji. Tam burmistrz przygotował dla nas niespodziankę w postaci posiłku. Tyle było tego jedzenia, że na śniadanie zostało" - podkreślił.
Walka z ogniem od soboty
W sobotę późnym popołudniem polska grupa ratownictwa dojechała do Francji, w okolice Bordeaux, gdzie płonęło prawie 1000 ha lasów. W grupie ratowniczej jest 146 strażaków i 49 samochodów gaśniczych z województw: zachodniopomorskiego oraz dolnośląskiego. Są to dwa moduły do gaszenia pożarów lasów z ziemi z użyciem pojazdów (dwa moduły GFFFV).
🇵🇱🇫🇷#MisjaFrancja … w akcji …
— KW PSP Szczecin #solidarnizukraina (@kw_pspszczecin) August 14, 2022
foto. Piotr Zwarycz , Łukasz Nowak pic.twitter.com/wdGUL4CbmG
🚒🇵🇱 Polscy strażacy pomagają w walce z pożarami na południu Francji 🔥
— MSWiA 🇵🇱 (@MSWiA_GOV_PL) August 14, 2022
Fot. kpt Piotr Zwarycz, asp. Łukasz Nowak @KGPSP pic.twitter.com/ARftXMvpnP
Wysłanie polskich strażaków, to odpowiedź na francuską prośbę do społeczności międzynarodowej, która została skierowana za pośrednictwem mechanizmu wspólnotowego UE. Zapotrzebowanie na pomoc otrzymano poprzez ERCC (Emergency Response Coordination Centre).
Pożar najcięższy od prawie dwóch dekad
2022 rok jest najcięższy dla Francji w kontekście pożarów w ciągu 16 lat prowadzenia statystyk. Głównymi winowajcami są dwa następujące po sobie pożary w Żyrondzie na południowym zachodzie Francji, gdzie w zeszłym tygodniu pojawili się strażacy z Polski, Niemiec i Austrii, aby pomóc w ujarzmieniu ognia - informowała agencja AFP.