Do 64 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych czwartkowego wybuchu w zakładach chemicznych w prowincji Jiangsu na wschodzie Chin – poinformowały dziś miejscowe władze. W szpitalach przebywa 617 osób, z których 21 jest w stanie krytycznym.
Na miejscu trwa akcja ratunkowa. W sobotę rano czasu lokalnego ratownicy wyciągnęli spod gruzów żywego człowieka. Ponad 20 osób wciąż uznawanych jest za zaginione.
Eksplozja miała miejsce w czwartek o godz. 14.45 czasu lokalnego (godz. 7.45 w Polsce) w fabryce chemikaliów na terenie parku przemysłowego podlegającego administracyjnie pod miasto Yancheng, ok. 250 km na północ od Szanghaju. Według chińskiej prasy na terenie zakładu wybuchł benzen – środek łatwopalny i toksyczny.
The explosion at a chemical plant in JiangSu China yesterday. This is unacceptable how close it was to the residential buildings. Bravo to the firefighters who sacrificed their lives to save others. pic.twitter.com/0lP6k8z3B5
— Q ????♊️ (@QL611) 22 marca 2019
Lokalne media podawały, że pożar rozprzestrzenił się na pobliskie fabryki. Ucierpiały również dzieci z mieszczącego się nieopodal przedszkola, a wybuch wybił szyby w budynkach znajdujących się nawet kilka kilometrów od parku przemysłowego. Z okolicy ewakuowano co najmniej 3 tys. osób.
Władze prowadzą dochodzenie w sprawie przyczyn katastrofy. Państwowy dziennik „China Daily” spekuluje, że prawdopodobnie zostanie ona określona jako „poważny wypadek spowodowany ludzkim zaniedbaniem”.
#Yancheng, #Jiangsu Province. A chemical plant #explosion. #江苏盐城 pic.twitter.com/jcod5lel0G
— I speak panda ? (@voiceofchinatv) 22 marca 2019
Firma, do której należą zakłady, produkuje ponad 30 rodzajów organicznych substancji chemicznych, z czego niektóre są bardzo łatwopalne. Portal Pengpai Xinwen ustalił w czwartek, że firma była w przeszłości wielokrotnie karana przez władze za łamanie przepisów ekologicznych i ostrzegana w związku z potencjalnymi zagrożeniami dla bezpieczeństwa.
Death toll from a chemical plant explosion in Xiangshui County, east China's Jiangsu Province rises to 62 pic.twitter.com/RHkr2SmvYp
— China Xinhua News (@XHNews) 22 marca 2019
Przebywający we Włoszech prezydent ChRL Xi Jinping nakazał maksymalny wysiłek w akcji ratunkowej i ponaglił lokalne władze, by jak najszybciej ustaliły przyczynę wybuchu oraz tę informację ogłosiły.
„W ostatnim czasie doszło do szeregu poważnych wypadków, a wszystkie właściwe organy we wszystkich miejscach muszą wyciągnąć z nich wnioski”
- oświadczył Xi.
Komentatorzy zwracają uwagę, że dekady wzrostu gospodarczego i uprzemysłowienia Chin okupione były wieloma wypadkami w fabrykach i kopalniach. Dochodzi do nich pomimo ponawianych zapewnień rządu o zacieśnieniu kontroli bezpieczeństwa.
Death toll of massive explosion at Jiangsu chemical factory rises to 47 https://t.co/EgDeJeAHip pic.twitter.com/A611XKd9Pe
— DP News (@DDPKnews) 23 marca 2019
W 2015 roku w serii wybuchów w składzie chemikaliów w porcie w Tiencinie na północy kraju zginęło 165 osób. W listopadzie 2018 roku eksplozja w pobliżu zakładu chemicznego w mieście Zhangjiakou zabiła 23 osoby.