Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Bundeswehra i zbrodniarze Putina na jednych zawodach

W organizowanych przez Międzynarodową Radę Sportu Wojskowego zawodach sportowych w Bangladeszu w lutym br. wspólnie uczestniczyli żołnierze z Niemiec i Rosji. – Jest rzeczą szalenie niebezpieczną, że takie kontakty są w tej chwili prowadzone na szczeblu wojskowym, czyli struktur odpowiedzialnych za bezpieczeństwo. Wiemy, że Rosjanie wykorzystują tego typu okazje do infiltrowania oraz infekowania środowisk kluczowych dla bezpieczeństwa Zachodu – mówi „Gazecie Polskiej Codziennie” Stanisław Żaryn, doradca prezydenta RP.

Bundeswehra
Bundeswehra
Facebook - Facebook

Po ponad dwóch i pół roku od momentu wybuchu rosyjskiej pełnoskalowej inwazji na Ukrainę niemieckie siły zbrojne nadal utrzymują kontakty z armią Putina. Okazją do spotkań wojskowych Bundeswehry i żołnierzy Federacji Rosyjskiej były wydarzenia sportowe organizowane przez Międzynarodową Radę Sportu Wojskowego (IMSC).

O sprawie poinformował niemiecki dziennik „Bild”. Gazeta upubliczniła pamiątkowe zdjęcie z zawodów łuczniczych w Bangladeszu z lutego br., na którym widać rosyjskich wojskowych obok szefa niemieckiej delegacji ppłk. Christiana Lützkendorfa.

– To jest sygnał korzystny dla Rosji, który będzie legitymizował działania Kremla, także propagandowe, pokazując, że Zachód rzekomo zaakceptował politykę agresji i działania przeciwko Ukrainie i innym państwom, które są w różny sposób atakowane przez Rosję

– mówi w rozmowie z „Codzienną” Stanisław Żaryn. 

W tym roku niemieccy żołnierze wzięli też udział w dwóch innych wydarzeniach, w których uczestniczyli również Rosjanie: 79. Zgromadzeniu Ogólnym IMSC w maju w Tanzanii oraz mistrzostwach tej organizacji w koszykówce w Serbii w czerwcu. Podczas tych wydarzeń miały miejsce „spotkania techniczne” i „oficjalne kolacje” z niemieckimi i rosyjskimi oficerami. 

Resort obrony Niemiec w rozmowie z „Bildem” poinformował o wprowadzeniu nowych wytycznych, w których udział niemieckiej reprezentacji w zawodach pod egidą IMSC jest odwoływany, jeśli uczestniczą w nich rosyjscy lub białoruscy wojskowi.  

Warto zaznaczyć, że Niemcy są krajem mocno spenetrowanym przez rosyjskie służby. Ostatnie lata pokazywały, że właśnie w tych strukturach, powiązanych z wojskiem i służbami, wybuchały afery szpiegowskie. – Takie wydarzenia z udziałem wojskowych z różnych krajów są też okazją dla Rosji, żeby pozyskiwać ludzi chętnych do współpracy na różnych polach. Z tego powodu udział państw NATO w tym formacie wojskowych zmagań sportowych jest czymś niebezpiecznym i nie powinien mieć miejsca – podsumowuje doradca prezydenta RP.

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

Paweł Kryszczak