Na około 200-kilogramową bombę lotniczą z czasów drugiej wojny światowej natrafiono dziś w centrum Sofii podczas prac nad nowym tunelem metra.
Niewybuch znajdował się w okolicach Akademii Wojskowej, w starej dzielnicy w samym centrum miasta. Natychmiast ewakuowano dwie pobliskie szkoły i kilkuset mieszkańców z okolicznych budynków. Na czas operacji usuwania bomby władze miasta zapewniły ewakuowanym namioty i ciepłe napoje.
Operacja trwała kilka godzin. Bombę wynieśli saperzy i zostanie ona zdetonowana na poligonie poza Sofią.
Prawdopodobnie jest to bomba amerykańska z okresu 1943-1944 r., kiedy alianci bombardowali stolicę Bułgarii, wówczas sojuszniczki hitlerowskich Niemiec. Sofia była wtedy ewakuowana, w bombardowaniach zginęło ok. 5 tys. ludzi, jedna czwarta miasta została zniszczona.