- Rewolucja bolszewicka dała początek Związkowi Sowieckiemu i jego mrocznym dekadom opresyjnego komunizmu - oświadczył Biały Dom z okazji przypadającego dziś Narodowego Dnia Ofiar Komunizmu, obchodzonego w 100. rocznicę przewrotu 1917 roku.
"Dzisiejszy dzień - Narodowy Dzień Ofiar Komunizmu - wyznacza 100 lat od czasu rewolucji bolszewickiej w Rosji"
- czytamy w pierwszych słowach oświadczenia Białego Domu.
"Rewolucja bolszewicka dała początek Związkowi Sowieckiemu i jego mrocznym dekadom opresyjnego komunizmu, politycznej filozofii nie dającej się pogodzić z wolnością, dobrobytem i godnością ludzkiego życia"
- napisano.
"W minionym stuleciu komunistyczne reżimy totalitarne na całym świecie zabiły ponad 100 mln ludzi, a niezliczenie więcej (osób) poddały wyzyskowi, przemocy i nieopisanemu spustoszeniu. Ruchy te, pod fałszywym pretekstem wyzwolenia, systematycznie okradały niewinnych ludzi z danych im przez Boga praw do wolności religijnej, wolności zrzeszania się i niezliczonych innych praw, które są nienaruszalne"
- wskazał Biały Dom. Podkreślił, że "pragnący wolności obywatele zostali podporządkowani przez państwo za pomocą przymusu, przemocy i strachu".
"Dzisiaj pamiętamy tych, którzy umarli i wszystkich, którzy wciąż cierpią (pod rządami) komunizmu" - oświadczył Biały Dom:
"Czcząc ich pamięć i niezłomnego ducha tych, którzy odważnie walczyli o szerzenie wolności (...) na całym świecie, naród nasz potwierdza swą niezłomną wolę, by oświecać drogę tym wszystkim, którzy tęsknią za jaśniejszą, bardziej wolną przyszłością".